HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Cz, 28.08.2008 17:18

"wolne jedzenie"? Przypomniał mi się Pawlak jak mówił, że rosół po podwórku biega, hihi...Uwolnić kurczaki, znaczy si...? ;-)

A u nas też dzisiaj upalnie, piekne słońce i AZ 21 stopni! Hihi...A ja uwielbiam taką pogodę i do tego morski wiaterek, cudo!!!

Małgoś, tak, recenzję przeczytałam od razu. A co, nie podziękowałam...? O cholera jasna...;-) A ja mam już dosyć urlopu, o!

Pozdrawiam Druhny!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Cz, 28.08.2008 17:22

"in order to survive you have to let go" teraz dopiero odsłuchałam i obejrzałam to video, piękne zdanie!

Miód pitny będzie!

Emciu za typy filmowe dziękuję! A na jakiej stronie są opisy wszystkich konkursowych filmów, bo się zgubiłam!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Cz, 28.08.2008 18:47

Tez zwrocilam uwage na to "in order to survive you have to let go"...., ale to kurnaola nie byle jakie wyzwanie!

Jeden z krytykow filmowych wlasnie zjechal "Barcelone", pan David Thomson, PHI. Powiedzia,l ze film "lekki jak pergamin". Nie lubie krytycznych krytykow. No i podsumowanie takie, ze to byl trudny rok dla filmow niezaleznych. Podobno "Elegy" z Penelopka C i B. Kinglsy dobry. U nas juz chyba na ekranach.

Opis filmow festiwalowych z Wenecji tu: http://www.labiennale.org/en/cinema/fes ... 77848.html
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Bromba Cz, 28.08.2008 19:40

Dobry wieczór. W pierwszych słowach mojego postu pozdrawiam, ściskam i całuję Mateo i Majeczkę – pięknie rosną!

Sowuś, przecież od razu było widać, że pójdziesz na Vanessę, phi!

Maszmunku, a o apteczce samochodowej zgodnej z wymogami UE, tudzież krajów, przez które będziecie przejeżdżać, pamiętasz? Nasi słowaccy i niemieccy koledzy bardzo lubią kasować Polaków za brak takowej… Tykocin! Maszmunku, co tam jest szczególnego? Już trzy razy śniło mi się, że powinnam tam pojechać, a nawet nie wiedziałam, gdzie to jest i z niczym mi się nie kojarzy.

Pssst, a te kamerki na eeee, DON LERY Wam działają? Bo mi nie, na służbowym komputerze też. Kurna.

I jeszcze filmy. Tego wszystkiego nie da się obejrzeć! A przed Gdynią muszę sobie jakąś przerwę zrobić, żeby mieć głowę przewietrzoną. Te wszystkie festiwale filmowe tradycyjnie mnie denerwują, że filmów nie ma szans wcześniej poznać. Ale w sumie w K-R podobnie z tym jak w Wenecji czy Cannes. W zemście, hi hi, też Druhny na coś wyślę – FADOS Carlosa Saury. Kto był zachwycony TANG czy FLAMENCO, wie o co chodzi. Saura zdecydowanie w formie.

A teraz trzymajcie mnie, idę układać zdjęcia z ostatniego roku, bo jakoś tak drukując Julka, dorzuciłam resztę, która czekała na swoją kolej. Będzie się wspominało…

Pozdrawiam wszystkich, aaabsolutnie dobrego!
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Monika24 Cz, 28.08.2008 21:27

Jasne, Sowa, robimy spotkanie forumowe:) Zapraszam na cos z irlandzkiego menu: scones na sniadanie, kawa po irlandzku,hm, na obiad musialby byc indyk (w roznych wersjach jedzony z okazji wszelkich swiat) ..no i irish whisky:)Powaznie, czekam na znak, wiadomosc, jestem w Cork, podam namiary :)
Monika24
 
Posty: 229
Dołączył(a): Pn, 11.07.2005 17:41
Lokalizacja: Cork IE

Postprzez teremi Pt, 29.08.2008 08:20

no to wierszenka na koniec sierpnia a śpiewała m.in. Edyta Geppert

"Czekaj no, Higgińszczaku"

Czekaj no, Higgińszczaku, czekaj no
Jeszcze łaski będziesz skamleć, a ja - o!
Będziesz w nędzy, ja forsiasta
Czy ci dam coś - nic i basta.
O ho, ho, Higgińszczaku czekaj no.

Czekaj no Higgińszczaku czekaj no
Jak nawali ci wątroba albo co
Ty z kompresem na wątrobie
A ja w miasto pójdę sobie
O ho, ho, Higgińszczaku czekaj no.

Och, Higgińszczaku, proszę
skrzycz mnie, zgań, wyłajaj albo zburcz
Potem kąp się w wannie aż cię złapie skurcz
I w tej wannie top się, top
A ja w miasto , a ja - hop!

O ho, ho, Higińszczaku
Czekaj no, Higgińszczaku, czekaj no.

A gdy będę już sławna, wypindrzona na sto
To sam król mnie poprosi wtedy na five o'clock
A jak spojrzy się na mnie oczy staną mu w słup
I powie - siostro, co chcesz ze mną rób.

Co tylko ci przyjdzie na myśl
Będziesz miała to jeszcze dziś.
Jakem król, jakem król, co pałac ma w Buckingham
O co tylko poprosisz, to natychmiast Ci dam.

Na to ja - królu mój, chcę zemsty i w związku z tym
Ja Higgińszczaka głowy chciałabym.

Chcesz - rzecze król - to ją masz
Niech tylko schwyta go moja straż

I powiodą, Higgińszczaku, Cię pod mur
Przyjdę ja i król, i przyjdzie cały dwór
A gdy nóż zabłyśnie, stal
Ja krzyknę - ognia, cel, pal!

O Ho, ho, Higgińszczaku
Czekaj no, Higgińszczaku, czekaj no!

cudna ta Majeczka - hi hi a może tak w przyszłości Majeczka&Mateo? - no co nie mogę bawić się w swatkę?
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Małgosia Sz Pt, 29.08.2008 08:50

Dzień dobry!
Bronia dziękuję za informacje o apteczce! Już powiedziałam T.
A co do Tykocina, to w zasadzie teraz jest tam niewiele. Ale mnie ciągle urzeka klimat, którego też już ponoć nie ma (!), ale jak się mieszka w gospodarstwie, gdzie za płotem płynie Narew, to mi wystarczy. Tykocin, ot małe senne miasteczko, z kościołem, synagogą, kirkutem, alumnatem, restauracją Tejsza, w której ponoć jadała Agnieszka Osiecka. Blisko Narwiański Park Narodowy i Biebrzański Park Narodowy. Przez Tykocin przebiega też Podlaski Szlak Bociani.

U nas pada.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Marysia Pt, 29.08.2008 08:57

A u nas zaraz będzie.... :D
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Maga Pt, 29.08.2008 09:28

U nas pochmurnie i wietrznie… zimno, brrrrrr.

Matik dzisiaj poszedł do żłobka wystrojony w koszulę, z kwiatami. To jego ostatni dzień w II grupie - od pierwszego września przechodzi do starszaków. Był cały przejęty i ważny jak wręczał kwiaty dla Pań z podziękowaniami za troskę i opiekę.
Ale ten czas Druhny leci… Mateo niedługo skończy 2,5 roku.

Reniu – koniecznie ucałuj Majeczkę. Piękności.

Czy ja mówiłam, że z powodu remontu, który JESZCZE nie doszedł do skutku rozwiodłabym się ze cztery razy… Po rozterkach kredytowych, które trwały prawie 3 miesiące (kredyt w końcu przyznany, mąż bankowiec – bez komentarza, chociaż jak ulał pasuje przysłowiowy szewc), teraz nawalają fachowcy którym jakoś do nas nie po drodze… Tak koło Bożego Narodzenia to się chyba kurna uporam z remontem, jak Druhny myślicie?

W pracy pożar w burdelu i milion rzeczy do zrobienia ale ja już żyje weekendem. W planach Mama Mia w babskim gronie. Jutro wyjście z przyjaciółmi na koncert Raz, Dwa, Trzy – łikednas będzie udany;)

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Maga
 
Posty: 244
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 11:11

Postprzez Marysia Pt, 29.08.2008 10:25

Maga, tak sobie pomyślałam..odnośnie remontu....Ja też mam całą łązienkę rozkopaną, a an drugi tydzień mam zapowiedzanych gosci, w większej ilości...
U mnie zaczęło się od tego, że zaczął cieknąć wąż od słuchawki w kabinie prysznicowej. Poszłam więc z moją drugą polową do sklepu i kupilismy ten wąż, no, ale przy okazji stwierdzilismy, że słuchawkę tez można wymienić. Więc kupilismy słuchawkę. Po chwili zobaczyłam super krzesełko, takie mocowane do ściany, pod prysznic. Przydałoby się na moje różne problemy. Mąż kupił krzesełko. W domu okazało się, że krzesełko nadaje sie tylko na ściany murowane, a u ans pod kafelakmi płyta gipsowa. Ale co tam płyta? Wiem, że mąż złota rączka, więc da sobie radę z problemem. Zamocował, kupił jakieś tam specjalne trzymacze. No i ja szczęsliwa, myłam sie pod tym prysznicem, z nowa słuchawka i nowym wężem....aż nagle huk, znalazłam sie w brodziku, a ze mną...pół ściany. Kafelki oczywiście wyżyły się na moich plecach, pozostawiąjąc liczne obrażenia...ale co tam. Przyszedł fachowiec. Stwierdził, że trzeba rozebrać pół ściany...No to jak kabina została zdemontowana, pojechałam do sklepu i zamówiłam nową, bo tamta przy rozbiórce zostałą nadwyrężona "zębem czasu"....Kafelek oczywiscie takich samych nie można już dostać, więc różne kombinacje kolorystyczne poszły w ruch.....A zaczęło się wszystko od cieknącego węża...... :lol:
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Marysia Pt, 29.08.2008 10:38

Czy Druhny widziały, co pisze Pani KJ w korespondencji? W odpowiedzi na lis AGI? Będzie możliwość spotkania? :D
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Maga Pt, 29.08.2008 11:23

Masakra!
To nie na moje nerwy Marysiu!
Taki remont łazienki
Avatar użytkownika
Maga
 
Posty: 244
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 11:11

Postprzez GrejSowa Pt, 29.08.2008 15:06

Moniko, toż ja też na powaznie, Druhny potwierdzOM, że jak coś, to poważniejszej sowy z torczem szukać, hihi...no, to z tyMY namiaraMY przeniesieMY się już chiba pod stół, co...? ;-) Odezwę się na pewno i dziękuję raz jeszcze za zaproszenie!

Pozdrawiam wszystkich, ja się dzisiaj na niczym nie mogę skupić...czekam...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. Pt, 29.08.2008 16:55

Sowus nie jestes osamotniona w czekaniu! To samo czekanie co Ty wlaczylam jak sie tylko o swicie obudzilam! O prosze jak sie ladnie zarymowalo!

Powiem DruhnOm, ze u mnie juz od dawna kapie w wannie kran. Zaden hydraulik go nie chce ruszyc bo mowia ze trzeba kuc, wymieniac rury te sprawy...A teraz po relacji Gliwisi to jeszcze troche sowie pokapie..., ja bardzo lubie moje kafelki vintage...

Mateo w koszulce w kwiatki! YEAH! Nasza krew! Zadna Albercia mu nie bedzie mody dyktowac! Maga a co ja mam mowic? Dopiero wczoraj sie urodzili a dzisiaj juz maszerujO do szkoly...

Maszmunku, milego Tykocina i pysznego miodu!

Teremi, hihi, Albercia si pyta czy pan Fizyk ma na drugie Higinszczak?

Bronia Carlosa Saure sprawdziMY! Ktos go chyba juz gdzies polecal na NUF-ie.

Pozdrawiam Monike z hrabstwa Cork!

Dobrego Druhny. U mnie dzisaj wariacki dzien, ale nic a nic mi to nie przeszkadza bo PIATEK i DLUGI weekend przed nami! Tra la la....
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez M.C. Pt, 29.08.2008 17:06

Luuudzie! Druhny widzialy te zdjecia wierzb ktore wkleila KJ?! Dorbaldie tylko sie topic w takim stawie!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Pt, 29.08.2008 17:22

PHI! Carlosa ktoś polecał w Rozmowach Kulturalnych. BUM! hihihi!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Pt, 29.08.2008 18:26

Hihihi, ale kto by tam za kulturalnymi nadazyl....
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Trzynastka Pt, 29.08.2008 18:54

Obsciskowuje Druhny dlugo-weekendowo!

Grejsiku, Maga, fotki przecudniaste!!! Mateo przebojowy!

Indiana Dunes z Chicago downtown na horyzoncie:

Obrazek

Bywajcie!
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez Bromba So, 30.08.2008 23:48

Właśnie obejrzałam Truly, madly, deeply - oj, późno, kurna, późno… Ale dziękuję, Emciu, pięknie dziękuję!
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez GrejSowa N, 31.08.2008 21:08

Moje Drogie, stało się, kupiłam bilet. Obejrzę "The Year of Magical Thinking". Zobaczę Vanessę Redgrave na żywo. W sobotę, 4-go października. "In order to survive you have to let go".

Ściskam Was mocno
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne