Witajcie,
Marysiu, wszystko sie zgadza w Hameryce najwazniejsza jest zabawa i
znajdziesz tu wiele takich historyczno, geograficznych niespodzianek .
Pewnie najwiekszym skupiskiem jest Las Vegas ze swoim Paryzem, Wenecja itp. piramidy tez gdzies sa do zwiedzania chyba w Wisconsin,
sredniowieczne turnieje rycerskie itp. zlota mozna szukac w miejscach w ktorych nigdy go nie bylo , wystarczy ze plynie strumien i ktos ma pomysl na tematyczny plac zabaw dla dzieci i doroslych
(jesli strumienia nie ma to sie go zrobi ... ) ...
Emcia podrzucam Ci kilka adresow mysle ze znajdziesz tam jakies pomysly i dopracujesz detale . Ostatnia zabawa jest dla posiadaczy GPS
(nie ma nic wspolnego z urodzinami ) , wklejam bo widzialam ciekawy reportaz na ten temat choc nie znam nikogo kto sie w to bawi .
http://www.thenewparentsguide.com/games ... e-hunt.htm
http://www.urbanext.uiuc.edu/Party/games.html
http://www.bermudy.pl/bermudy/1,88680,5 ... arbow.html
www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
HYDE PARK
przez M.C. Wt, 19.08.2008 17:18
Dzien pochmurny wtorkowy, bedzie dobry, bo niby dlaczego nie? PHI.
Dziekuje Maciejko. Hihi, GPS oczywiscie odpada. Ten pierwszy link najbardziej odpowiada temu naszemu treasure hunt...Ale wiele szczegolow musze dopracowac. Scianu, hihi, a ja myslalam, ze Druhna juz wycwiczona na robocie w rozwiazywaniu rownan z samymi niewiadomymi, hihi, a tu Druhna chce szczegoly...No wiec, treasure hunt odbedzie w parku, w ktorym ponizej placu zabaw jest piekny, zalesiony teren, malo znany dzieciOM. Wczoraj go obeszlam, zeby oczodolowo zanotowac charakterystyczne miejsca, jest ich co nie miara! Droga biegnie stromo w dol (koniecznie musze przyniesc przylepne bandaze, bo z pewnoscia kiloro dzieci na niej pierdyknie, hihi), po prawej stronie boisko, dalej kamienny most, pozniej miejsce na pikniki ze stolami, pozniej trzeba przejsc przez strumyk po kamieniach, pozniej mozna isc dalej do malej jaskini, wspiac sie z powrotem w gore waska sciezka mijajac po drodze glazy, pnie drzew, waska mosto-zaporke na strumyku i z powrotem ku drodze i w kierunku placu zabaw gdzie mamy zarezerwowany stol. Ja przechodze te trase w ciagu 20 minut z dziecmi pewnie ok godziny...No wiec potencjal jest wydaje mi sie OGROMNY! BUM! Mapa moze byc czemu nie....Problem w tym, ze ja nie jestem Emcia-teacher i obawiam sie ze dzieci mi sie wypsna spod kontroli....Ich liczba jeszcze nie jest znana, moze byc miedzy 4-20. Zaproszonych jest 20-tu chlopcow (hihi, glupawka) z klasy i bliskich kolegow W. i J., ale ze wakacje to ludzie jeszcze wykorzystuja ostatnie chwile na wyjazdy... Jezeli bedzie tylko 4-ro to J. sie zaplacze bo chcial miec DUZE party, jezeli 20, hihi, to Albercia lepiej mnie ma w swoje opiece....Dzieci rozdzielic nie moge, musza sie wszystkie trzymac razem. Nie chce zeby bylo zbyt duze wspolzawodnictwo miedzy nimi, bo wtedy zawsze ktos nieszczesliwy, wiec moze jakies "taking turns" (?) w odczytywaniu mapy (?), poszukiwaniu clues (?). Co do nagrod to tez jestem zdecydowana, ze dostana je wszyscy. Ale nie wiem jakie?????. Tak sobie myslalam ze moze jakies ciekawe szkielka, kamienie ktore tu mozna tanio kupic, plus naszyjnik z trupia czaszka (ktore nie wiem skad wezme...) zagrzebane w malych wiaderkach wypelnionych piaskiem....Ale moze te wiaderka troche zbyt dziecinne dla 7-mio latkow....Druhny same widzO, piatek tuz tuz a watpliwosci mi nie ubywa....
No to ja dzisiaj tylko tyle, ile dalej rozmyslac nad powyzszym. Przepraszam, ze przynudzam ale sprawa WIELKIEJ wagi!
Bronia! No fajnie ze wyszlas z emigracji wewnetrznej. hihi, a co to takiego? Druhny Maszmunu i Bronia proszone o rozwiniecie tematu. No i jest bronenka! Co do polskich filmow nowej fali to ja sobie pokornie i cierpliwie, hihi, slucham Druhen ktore majO rozeznanie w temacie...A wczoraj ogladalm z dziecmi Children of heaven pana Majid Majidi, piekny film dla dzieci i doroslych! Moze byc uniwersalizm, czemu nie, ale poprosze bez rozlewu krwi w polskim kinie! Wiecej Sztuczek! BUM!
O Hobbitu! Ale mi troczek wyszedl! PA. Dobrego!
Dziekuje Maciejko. Hihi, GPS oczywiscie odpada. Ten pierwszy link najbardziej odpowiada temu naszemu treasure hunt...Ale wiele szczegolow musze dopracowac. Scianu, hihi, a ja myslalam, ze Druhna juz wycwiczona na robocie w rozwiazywaniu rownan z samymi niewiadomymi, hihi, a tu Druhna chce szczegoly...No wiec, treasure hunt odbedzie w parku, w ktorym ponizej placu zabaw jest piekny, zalesiony teren, malo znany dzieciOM. Wczoraj go obeszlam, zeby oczodolowo zanotowac charakterystyczne miejsca, jest ich co nie miara! Droga biegnie stromo w dol (koniecznie musze przyniesc przylepne bandaze, bo z pewnoscia kiloro dzieci na niej pierdyknie, hihi), po prawej stronie boisko, dalej kamienny most, pozniej miejsce na pikniki ze stolami, pozniej trzeba przejsc przez strumyk po kamieniach, pozniej mozna isc dalej do malej jaskini, wspiac sie z powrotem w gore waska sciezka mijajac po drodze glazy, pnie drzew, waska mosto-zaporke na strumyku i z powrotem ku drodze i w kierunku placu zabaw gdzie mamy zarezerwowany stol. Ja przechodze te trase w ciagu 20 minut z dziecmi pewnie ok godziny...No wiec potencjal jest wydaje mi sie OGROMNY! BUM! Mapa moze byc czemu nie....Problem w tym, ze ja nie jestem Emcia-teacher i obawiam sie ze dzieci mi sie wypsna spod kontroli....Ich liczba jeszcze nie jest znana, moze byc miedzy 4-20. Zaproszonych jest 20-tu chlopcow (hihi, glupawka) z klasy i bliskich kolegow W. i J., ale ze wakacje to ludzie jeszcze wykorzystuja ostatnie chwile na wyjazdy... Jezeli bedzie tylko 4-ro to J. sie zaplacze bo chcial miec DUZE party, jezeli 20, hihi, to Albercia lepiej mnie ma w swoje opiece....Dzieci rozdzielic nie moge, musza sie wszystkie trzymac razem. Nie chce zeby bylo zbyt duze wspolzawodnictwo miedzy nimi, bo wtedy zawsze ktos nieszczesliwy, wiec moze jakies "taking turns" (?) w odczytywaniu mapy (?), poszukiwaniu clues (?). Co do nagrod to tez jestem zdecydowana, ze dostana je wszyscy. Ale nie wiem jakie?????. Tak sobie myslalam ze moze jakies ciekawe szkielka, kamienie ktore tu mozna tanio kupic, plus naszyjnik z trupia czaszka (ktore nie wiem skad wezme...) zagrzebane w malych wiaderkach wypelnionych piaskiem....Ale moze te wiaderka troche zbyt dziecinne dla 7-mio latkow....Druhny same widzO, piatek tuz tuz a watpliwosci mi nie ubywa....
No to ja dzisiaj tylko tyle, ile dalej rozmyslac nad powyzszym. Przepraszam, ze przynudzam ale sprawa WIELKIEJ wagi!
Bronia! No fajnie ze wyszlas z emigracji wewnetrznej. hihi, a co to takiego? Druhny Maszmunu i Bronia proszone o rozwiniecie tematu. No i jest bronenka! Co do polskich filmow nowej fali to ja sobie pokornie i cierpliwie, hihi, slucham Druhen ktore majO rozeznanie w temacie...A wczoraj ogladalm z dziecmi Children of heaven pana Majid Majidi, piekny film dla dzieci i doroslych! Moze byc uniwersalizm, czemu nie, ale poprosze bez rozlewu krwi w polskim kinie! Wiecej Sztuczek! BUM!
O Hobbitu! Ale mi troczek wyszedl! PA. Dobrego!
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
przez teremi Wt, 19.08.2008 17:56
Emcia szczere wyrazy współczucia jak będzie 20 chlopaków, ale gdyby było mniej to nie mogłabyś rozwinąć skrzydeł - mam nadzieje, że będzie szczegółowa relacja i fotoreportaż z detalami. Głównie to chciałabym zobaczc Ciebie z obłędem w oku jak co chwilę liczysz, sprawdzasz, oklejasz, przytulasz (choć to może nie być pożądane)
Trzymam jednak przysłowiowe kciuki żeby wypadło jak najlepiej no i oby główni bohaterowie byłi szczęśliwi.
KMaciejko - podpisuj się a tantiemy ślij do Alberci
Trzynastko dzieki za kolorowych historyczny lekko świat
to tyle na dzis bo opadłam z sił
Trzymam jednak przysłowiowe kciuki żeby wypadło jak najlepiej no i oby główni bohaterowie byłi szczęśliwi.
KMaciejko - podpisuj się a tantiemy ślij do Alberci
Trzynastko dzieki za kolorowych historyczny lekko świat
to tyle na dzis bo opadłam z sił
-
teremi - Posty: 3682
- Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
- Lokalizacja: Elbl
przez M.C. Wt, 19.08.2008 18:38
Teremi, hihi, zdjecia Emci z obledem w oku nie bedzie....tu musi wystarczyc wyobraznia....
Wklejam pare zaleglych zdjec z niedzieli z SF. Najciekawsze sa te stare tramwaje. Jakas nowosc na Market Street (?), albo mi szwankowal oczodol bo ich wczesniej nie widzialam....
Wklejam pare zaleglych zdjec z niedzieli z SF. Najciekawsze sa te stare tramwaje. Jakas nowosc na Market Street (?), albo mi szwankowal oczodol bo ich wczesniej nie widzialam....
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
przez M.C. Śr, 20.08.2008 18:39
Dzien piekny! Pachnie jesienia.
I ta, no....brazowa bronenka-bardenka
Przy piwoniach #Piwo-nie? No nic, to moja kolejna próba wierszenki, proszę nie regulować szuflady#(Albercia pyta czy nieregulowana szuflada to taka w ktorej wszystko mozna. Hobbitu przestaly sie rozgladac w klombie za jedzeniem na to dictum...)
Piwonie kwitną, białe i różowe, #to musi być gdzieś nad Bugiem#(Bug piekny to fakt, ale czy woda nadaje sie jeszcze do kapieli, bo w moim rodzimym Sa..., to dno! Dorbaldie pi-wonia!)
A w środku każdej, jak w pachnącym dzbanie, #Sowa, jak tam się pije piwo na emigracji – dzbanami może?#(byle mu sie ucho nie urwalo!)
Gromady żuczków prowadzą rozmowę, #krytycy? A fuj! W Gdyni, w konkursie głównym będzie TYLKO 16 filmów. O matko, widziałam tylko Lejdis, ale coś czuję, że w większości to będą krew, pot i łzy w różnych kombinacjach. Jako ta wieszczka stawiam na Senność, nie tylko dlatego, że gra tam MŻ! A Druhny jak stawiają? Ścianulka?
1. 0_1_0 – reż. Piotr Łazarkiewicz
2. 33 sceny z życia – reż. Małgorzata Szumowska
3. Boisko bezdomnych – reż. Kasia Adamik
4. Bracia Karamazow – reż. Petr Zelenka
5. Cztery noce z Anną – reż. Jerzy Skolimowski
6. Droga do raju – reż. Gerwazy Reguła
7. Drzazgi – reż. Maciej Pieprzyca
8. Jeszcze nie wieczór – reż. Jacek Bławut
9. Lejdis – reż. Tomasz Konecki
10. Lekcje Pana Kuki – reż. Dariusz Gajewski
11. Mała Moskwa – reż. Waldemar Krzystek
12. Niezawodny system – reż. Izabela Szylko
13. Ranczo Wilkowyje – reż. Wojciech Adamczyk
14. Rysa – reż. Michał Rosa
15. Senność – reż. Magdalena Piekorz
16. Serce na dłoni – reż. Krzysztof Zanussi#(o.k. pare zajawek jest na youtube, hihi, polecam szczegolnie "Serce na dloni" z Doda, hihi)
Bo kwiat jest dany żuczkom na mieszkanie. #a tatarak? Nie wierzyłam w realizację Tataraku, a tu proszę. To odszczekuję, hau hau!#(jezeli chodzi o tatarak od strony biologicznej to w K-R nie moze byc zapylony, wlasciwych zuczkow brak. Rozmnaza si tylko wegetatywnie. No co? Wierszenki ucza, czy nie?)
Matka nad klombem z piwoniami staje, #na rękach ma wnuka i tłumaczy mu świat – widzicie taki obraz?#(ze niby matka-kura nie ma do tego cierpliwosci? Zycie jO za bardzo popedza, taaaaaa.... Cos w tym jest... Chlip chlip, koniec wakacji za rogiem...)
Sięga po jedną i płatki rozchyla, #psssst, ja tam nie wiem, o co chodzi z tą Fridą, ja się boję#(Bronia! O to wlasnei chodzi ze by sie bac! W jej obrazach jest bardzo wiele lekow! Bojaco ale patrzec dalej...Zebys Ty widziala to co ja widzialam na tej wystawie to dorbaldie wlosy deba stajO!)
I długo patrzy w piwoniowe kraje, #i tak myśli – a na cholerę te wojny? Ja tam myślę, że czasy zawsze takie same – można wybrać pokój i dobro, a można chcieć sławy, władzy których pieniędzy – wybór jest ciągle aktualny, nieważne, czy ma się w ręku maczugę, szablę czy broń atomową#(Albercia kurcze pióro nie ma juz sily nas sluchanie wiadomosci ze swiata, TAK jej kurcze pióro adrenalina skacze!)
Dla których rokiem bywa jedna chwila. #to był, kurna, ROK#(...hmm...no to siup do nastepnego wersu)
Potem kwiat puszcza i, co sama myśli, #wiła wianki i rzucała je do falującej wody… A Abba, no cóż, za MOICH CZASÓW, hi hi, to był szczyt obciachu#(hihi, no nie...za moich czasow ABBA juz byla troche passe...)
Głośno i dzieciom, i sobie powtarza. #znalazłam Kołysanki-utulanki, które dostałam na życzenie jakieś trzy lata temu, teraz będą dla Julka jak znalazł#(wiesz co Bronia, to jest pojscie na latwizne! Nagralabys lepiej dziecku jakis maly choral kolysankowy.)
A wiatr kołysze zielonymi liśćmi #Emciu, jak się robi ludziom takie zdjęcia, jak Twoje z Lwowa? Mnie się ręce trzęsą i koniec. Moja znajoma była w Barcelonie w zeszłym tygodniu – umiarkowanie zachwycona, ale to jest ten typ, co marzy o chacie w Wiedniu#(Bronia, zebym to ja wiedziala..., mnie sie przeciez tez zawsze rece trzesa przed ludzkimi zdjeciami...., ale rzeczywiscie wtedy COS dziwnego bylo w powietrzu..., jakies czary-jakies mary. PS Reniu, dziekuje za mile slowa. Oryginalnosc to MY!)
I cętki światła biegają po twarzach. #zaśpiewał bard-ek – Druhny mnie nie podbierają, to chyba nie czasy na bardów, ale czymś się trzeba ratować, co nie?#(czek! Byle nie emigracjO wewnetrznO! Druhny nie robiO z Alberci balona, co?)
Dobrego Druhny!
I ta, no....brazowa bronenka-bardenka
Przy piwoniach #Piwo-nie? No nic, to moja kolejna próba wierszenki, proszę nie regulować szuflady#(Albercia pyta czy nieregulowana szuflada to taka w ktorej wszystko mozna. Hobbitu przestaly sie rozgladac w klombie za jedzeniem na to dictum...)
Piwonie kwitną, białe i różowe, #to musi być gdzieś nad Bugiem#(Bug piekny to fakt, ale czy woda nadaje sie jeszcze do kapieli, bo w moim rodzimym Sa..., to dno! Dorbaldie pi-wonia!)
A w środku każdej, jak w pachnącym dzbanie, #Sowa, jak tam się pije piwo na emigracji – dzbanami może?#(byle mu sie ucho nie urwalo!)
Gromady żuczków prowadzą rozmowę, #krytycy? A fuj! W Gdyni, w konkursie głównym będzie TYLKO 16 filmów. O matko, widziałam tylko Lejdis, ale coś czuję, że w większości to będą krew, pot i łzy w różnych kombinacjach. Jako ta wieszczka stawiam na Senność, nie tylko dlatego, że gra tam MŻ! A Druhny jak stawiają? Ścianulka?
1. 0_1_0 – reż. Piotr Łazarkiewicz
2. 33 sceny z życia – reż. Małgorzata Szumowska
3. Boisko bezdomnych – reż. Kasia Adamik
4. Bracia Karamazow – reż. Petr Zelenka
5. Cztery noce z Anną – reż. Jerzy Skolimowski
6. Droga do raju – reż. Gerwazy Reguła
7. Drzazgi – reż. Maciej Pieprzyca
8. Jeszcze nie wieczór – reż. Jacek Bławut
9. Lejdis – reż. Tomasz Konecki
10. Lekcje Pana Kuki – reż. Dariusz Gajewski
11. Mała Moskwa – reż. Waldemar Krzystek
12. Niezawodny system – reż. Izabela Szylko
13. Ranczo Wilkowyje – reż. Wojciech Adamczyk
14. Rysa – reż. Michał Rosa
15. Senność – reż. Magdalena Piekorz
16. Serce na dłoni – reż. Krzysztof Zanussi#(o.k. pare zajawek jest na youtube, hihi, polecam szczegolnie "Serce na dloni" z Doda, hihi)
Bo kwiat jest dany żuczkom na mieszkanie. #a tatarak? Nie wierzyłam w realizację Tataraku, a tu proszę. To odszczekuję, hau hau!#(jezeli chodzi o tatarak od strony biologicznej to w K-R nie moze byc zapylony, wlasciwych zuczkow brak. Rozmnaza si tylko wegetatywnie. No co? Wierszenki ucza, czy nie?)
Matka nad klombem z piwoniami staje, #na rękach ma wnuka i tłumaczy mu świat – widzicie taki obraz?#(ze niby matka-kura nie ma do tego cierpliwosci? Zycie jO za bardzo popedza, taaaaaa.... Cos w tym jest... Chlip chlip, koniec wakacji za rogiem...)
Sięga po jedną i płatki rozchyla, #psssst, ja tam nie wiem, o co chodzi z tą Fridą, ja się boję#(Bronia! O to wlasnei chodzi ze by sie bac! W jej obrazach jest bardzo wiele lekow! Bojaco ale patrzec dalej...Zebys Ty widziala to co ja widzialam na tej wystawie to dorbaldie wlosy deba stajO!)
I długo patrzy w piwoniowe kraje, #i tak myśli – a na cholerę te wojny? Ja tam myślę, że czasy zawsze takie same – można wybrać pokój i dobro, a można chcieć sławy, władzy których pieniędzy – wybór jest ciągle aktualny, nieważne, czy ma się w ręku maczugę, szablę czy broń atomową#(Albercia kurcze pióro nie ma juz sily nas sluchanie wiadomosci ze swiata, TAK jej kurcze pióro adrenalina skacze!)
Dla których rokiem bywa jedna chwila. #to był, kurna, ROK#(...hmm...no to siup do nastepnego wersu)
Potem kwiat puszcza i, co sama myśli, #wiła wianki i rzucała je do falującej wody… A Abba, no cóż, za MOICH CZASÓW, hi hi, to był szczyt obciachu#(hihi, no nie...za moich czasow ABBA juz byla troche passe...)
Głośno i dzieciom, i sobie powtarza. #znalazłam Kołysanki-utulanki, które dostałam na życzenie jakieś trzy lata temu, teraz będą dla Julka jak znalazł#(wiesz co Bronia, to jest pojscie na latwizne! Nagralabys lepiej dziecku jakis maly choral kolysankowy.)
A wiatr kołysze zielonymi liśćmi #Emciu, jak się robi ludziom takie zdjęcia, jak Twoje z Lwowa? Mnie się ręce trzęsą i koniec. Moja znajoma była w Barcelonie w zeszłym tygodniu – umiarkowanie zachwycona, ale to jest ten typ, co marzy o chacie w Wiedniu#(Bronia, zebym to ja wiedziala..., mnie sie przeciez tez zawsze rece trzesa przed ludzkimi zdjeciami...., ale rzeczywiscie wtedy COS dziwnego bylo w powietrzu..., jakies czary-jakies mary. PS Reniu, dziekuje za mile slowa. Oryginalnosc to MY!)
I cętki światła biegają po twarzach. #zaśpiewał bard-ek – Druhny mnie nie podbierają, to chyba nie czasy na bardów, ale czymś się trzeba ratować, co nie?#(czek! Byle nie emigracjO wewnetrznO! Druhny nie robiO z Alberci balona, co?)
Dobrego Druhny!
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
przez M.C. Cz, 21.08.2008 23:07
Druhny mam schize, wykasowalam wierszenku (Druhny nie bojO Alberci mam kopie jakby co...), ale no...na tej stronie to sO moje trzy duze posty, Druhny same rozumiO , Halynka to nie Emcia...
Ale, hihi, pozniej znalazlam COS co musze wkleic. Rozmowa pana Tomka z panem Tomkiem...
http://www.npr.org/blogs/allsongs/2008/ ... ts_by.html
I fragment....
Q: What are some sounds you like?
A:
1. An asymmetrical airline carousel creating a high-pitched haunted voice brought on by the friction of rubbing; it sounds like a big wet finger circling the rim of a gigantic wine glass.
2. Street corner evangelists
3. Pile drivers in Manhattan
4. My wife's singing voice
5. Horses coming/trains coming
6. Children when school's out
7. Hungry crows
8. Orchestra tuning up
9. Saloon pianos in old westerns
10. Rollercoaster
11. Headlights hit by a shotgun
12. Ice melting
13. Printing presses
14. Ball game on a transistor radio
15. Piano lessons coming from an apartment window
16. Old cash registers/Ca Ching
17. Muscle cars
18. Tap dancers
19. Soccer crowds in Argentina
20. Beatboxing
21. Fog horns
22. A busy restaurant kitchen
23. Newsrooms in old movies
24. Elephants stampeding
25. Bacon frying
26. Marching bands
27. Clarinet lessons
28. Victrola
29. A fight bell
30. Chinese arguments
31. Pinball machines
32. Children's orchestras
33. Trolley bell
34. Firecrackers
35. A Zippo lighter
36. Calliopes
37. Bass steel drums
38. Tractors
39. Stroh Violin
40. Muted trumpet
41. Tobacco auctioneers
42. Musical saw
43. Theremin
44. Pigeons
45. Seagulls
46. Owls
47. Mockingbirds
48. Doves
The world's making music all the time.
Numerek 46-acha.....
No i juz mnie nie ma.
Ale, hihi, pozniej znalazlam COS co musze wkleic. Rozmowa pana Tomka z panem Tomkiem...
http://www.npr.org/blogs/allsongs/2008/ ... ts_by.html
I fragment....
Q: What are some sounds you like?
A:
1. An asymmetrical airline carousel creating a high-pitched haunted voice brought on by the friction of rubbing; it sounds like a big wet finger circling the rim of a gigantic wine glass.
2. Street corner evangelists
3. Pile drivers in Manhattan
4. My wife's singing voice
5. Horses coming/trains coming
6. Children when school's out
7. Hungry crows
8. Orchestra tuning up
9. Saloon pianos in old westerns
10. Rollercoaster
11. Headlights hit by a shotgun
12. Ice melting
13. Printing presses
14. Ball game on a transistor radio
15. Piano lessons coming from an apartment window
16. Old cash registers/Ca Ching
17. Muscle cars
18. Tap dancers
19. Soccer crowds in Argentina
20. Beatboxing
21. Fog horns
22. A busy restaurant kitchen
23. Newsrooms in old movies
24. Elephants stampeding
25. Bacon frying
26. Marching bands
27. Clarinet lessons
28. Victrola
29. A fight bell
30. Chinese arguments
31. Pinball machines
32. Children's orchestras
33. Trolley bell
34. Firecrackers
35. A Zippo lighter
36. Calliopes
37. Bass steel drums
38. Tractors
39. Stroh Violin
40. Muted trumpet
41. Tobacco auctioneers
42. Musical saw
43. Theremin
44. Pigeons
45. Seagulls
46. Owls
47. Mockingbirds
48. Doves
The world's making music all the time.
Numerek 46-acha.....
No i juz mnie nie ma.
-
M.C. - Posty: 3816
- Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
- Lokalizacja: Redwood City, CA
