Dzięki serdeczne! Przy kolejnym redagowaniu tego wiersza wezmę pod uwagę Twoje rady, ale tu chyba zmieniać nie mogę?... 
 
 
Za to dodam w najbliższym czasie  kilka najnowszych wierszy, może wartych przeczytania...
Róże
Róże zmarniałe w ogrodzie marzeń, 
kiedyś budzące tyle czułości, 
nie wspomną starego ogrodnika.
Zegar przez każdą chwilę przenika, 
choć pozostawił je bez radości- 
róże zmarniałe w ogrodzie marzeń.
U sióstr Najświętszej Marii Panny 
świat stanął, jakby obok wydarzeń! 
Nie wspomną starego ogrodnika, 
choć im zostawił obrazy wrażeń, 
które ukruszył już czas zachłanny, 
róże, zmarniałe w ogrodzie marzeń!
Minęły chwile radości, żali...
Dom się budował, potem zawalił.
Nie wspomną starego ogrodnika, 
co wyratował ogród w pożarze 
jedyne, których już nie ocalił. 
Róże zmarniałe w ogrodzie marzeń 
nie wspomną starego ogrodnika.
Pozdrawiam cieplutko..
 
