przez kol-ka1 N, 07.01.2007 21:50
Jasne, najczęściej trzeba myśleć zanim...., niz później, tylko rozumując tymi kategoriami, to gdyby człowiek wiedział, ze upadnie, to by sie połozył, gdybym wiedziała, że ktos skrzywdzi mnie, to zamknęłabym sie w lochu i tam dokonała zywota, gdybym wiedziała, że skrzywdzę kogos, to ucięłabym sobie jęzor, wydłubała oczy, urżnęła ręce i nogi, a niektórzy powinni sobie nawet obciąć przyrodzenie.
Najlepiej zapewne siedzieć sobie spokojnie w zaciszu i mędrkować, bo wtedy nikogo sie nie krzywdzi, nikt nie skrzywdzi nas i jest super.
A ten, kto śmie nie zginąć śmiercią męczeńską jest paskudny i ponosi winę za grzechy całego świata.
Wkurza mnie tolerancyjna postawa wobec wszystkiego i wszystkich, z czym sie nie zetknęliśmy osobiście i nie zabolało. To bardzo egoistyczne.
Ja po pewnych doświadczeniach, nie mam tolerancji dla nikogo kto robi zamach na moją osobę, moją niezależność, moją wolność, zmusza do bycia 24h/ dobę i nie rozumie, że ja też mam potrzeby.
Jasne, mogłam się nie pakować, ale czy był ktoś tutaj kto odpowiedział na wołanie? Nie!
Ja odpowiedziałam, a że nikt mnie nie ostrzegł zanim sie wpakowałam, to juz trudno, widac nikt nie pomyslał zanim........ prawda Soniu?