Z innej strefy czasowej, więc proszę wybaczyć ewentualną nieaktualność pytania. Mimo szybkiego przepływu i wymiany wiadomości brakuje zródeł polskich.
Chciałam spytać o dystans lub brak dystansu przy oglądaniu swojej etatowej dublerki, vel 'rozstrzęsionej histeryczki' w programie Szymona Majewskiego.
Ogladając fragmenty wywiadu Grzegorza Miecugowa chcialam pogratulować przesłania
i wysokiej świadomości narodowej. Historia w ocenie chwali taką cechę. Pochlebiając sobie - napewno do widzów oglądajacych "Inny punkt widzenia" dotarło. Co ja więc jeszcze robię w Londynie?
Pani nie wyjechała za innym kinem i innym pieniądzem.
Pozdrowienia
Optymistyczna30stkaTheseDays