przez ness Pt, 20.10.2006 17:02
Jagodzianko, oddychaj!
miałam dren do wczoraj, z ulgą się go pozbyłam przed wyjściem ze szpitala, a teraz żałuję. Przeszkadzał, bolał, ale nie tak, jak teraz zbierająca się chłonka. taki jednak był warunek powrotu do domu.
ćwiczenia też mam już opanowane, ćwiczyłam w szpitalu pod fachową opieką, teraz sama, mam książeczkę z isntrukcjami, dla amazonek wprawdzie, ale to wszystko podobne.
Właśnie wróciłam z Misiem ze szkoły tańca, a wieczorem wybieram się na zlot czarownic (Kaśka, Gośka ,Aśka i ja).Będę tyle ile wytrzymam, ale do łóżka mnie nie zagonicie!!!