przez M.C. Cz, 09.03.2006 18:36
Dzien dobry HP. Moj zwariowany juz od rana. Chwilowo piosenka, z reszta wpadne pozniej.
The mama pajama rolled out of bed /ja za to nie moge spac. No nie moge i juz. Insomnia/(dzizyz, jak mnie sie nie chcialo dzisiaj rano wstawac...)
And she ran to the police station /a nie lepiej zadzwonic 9-1-1?/(telefon jej nie dzialal, zapomniala ze wylaczyla)
When the papa found out he began to shout /tak krzyczal "Sciaaaaanaaaa", bo przeciez KAZDA piosenka jest o Scianie/(bo znalazl ta wtyczke)
And he started the investigation /fajne slowo co? INVESTIGATION, strasznie duzo liter, ale gdyby je tak podzielic......wczoraj w nocy przypomnial mi sie film "LA Confidential", bosko co?/(bosko??!, policyjnie raczej, czyzby watek zawodowy...)
It's against the law /a kto ustanawia prawo w Kredensie?...hmmm...i bez konkursu wiadomo KTO/("Against the law" to tez okolice LA)
It was against the law /FREE-DOM dla LAW/(Kredens tez ma prawo do wolnosci!)
What the mama saw /ekhm...ekhm.../(noc byla, ciemno, ksiezyca niet, co mogla zobaczyc?)
It was against the law /zalezy od kraju, kontynetu, planety i takich tam/(phi, kazdy ma swoje wlasne wewnetrzne prawa, sa przenosne)
The mama looked down and spit on the ground /a u nas w Azji to WSZYSCY spit-uja i nikt sie nie dziwi, phi! Co kraj, to obyczaj!/(Sciana, no i jak sie po tym czlowiek czuje?)
Everytime my name gets mentioned /no przeciez mowie, ze KAZDA piosenka jest o Scianie/(czyzby tylko piosenka, hi hi)
The papa said oy if I get that boy /boy tez byla kobieta, to juz przerabialismy w HP/(a Papa, tez kobieta?)
I'm gonna stick him in the house of detention /hous of detention = Kredens. Pozdrawia AlbertaE./(film z AlbertaE w roli glownej?)
Well I'm on my way /ja zawsze jestem on my way/(way, way off, hi hi)
I don't know where I'm going /akurat! wiem dokladnie, ale nie powiem/(phi, przeciez to tajemnica poliszynela)
I'm on my way /aha/(over the rainbow wow?)
I'm taking my time /u mnie inna strefa czasowa/(to tez wiemy, cierpliwosci brak, yeah?)
But I don't know where /wiem dokladnie/(a czy mozna wiedziec niedokladnie?, tak tylko sie pytam)
Goodbye to rosie the queen of corona /corona - Grejs...to mowa o Twoim piwie we szkle/(Grejs=Rose?)
See you, me and Julio /Julio? aaaa....o tego drania chodzi..../(aaaa, Latino?)
Down by the schoolyard /przeciez wiecie co robie w Korea/(HP wie wszystko, czek)
See you, me and Julio /Julio, spadaj...ja laze wlasnymi sciezkami/(no tak w trojke to jakos niezrecznie)
Down by the schoolyard /DOWN - cudne slowo!!!/(czuje sie jak w DOMU, DOWN NA DNIE)
Me and Julio down by the schoolyard /az sie za nami kurzylo/(tygrys pokazal pazury, 'ey?)
In a couple of days they come and take me away /nigdzie sie nie ruszam z Kredensu/(nawet a jak limo podstawi CEO?)
But the press let the story leak /w naszych rekach jest rowniez press. To sie nazywa PR/(PR to siostra PC)
And when the radical priest /oj..../(intuicyjnie podoba mi sie ten wers, ciekawa jestem co z niego moze wyniknac?)
Come to get me released /z Kredensu? w zyciu!!!!/(Sciana, common, nie badz taka harda, nie zawsze trafia sie radykalny duchowny buddyjski, ekhm, ekhm)
We was all on the cover of Newsweek /phi!!!!! Mnie sie marzy okladka Time'a!/(cos slabiutkie te sny ostatnio, czy wszystko z kolezanka OK?))
And I'm on my way /ide przed siebie/(juz czas?)
I don't know where I'm going /wiem, wiem.....konkurs!!!! Gdzie ide?/(gdzie oczy poniosa, phi)
I'm on my way /przeciez mowie, ze ide...w chodzeniu jest dochodzenie do Nirwany/walking in Memphis, walking on a broken glass, walking in NY, walking on the moon, itd. Wniosek, kazdza piosenka jest o chodzeniu)
I'm taking my time /u mnie 18:42/prawie 9-ta rano)
But I don't know where /Sciana wie WSZYSTKO/(Sciana, jak wiesz WSZYSTKO, to czemu ciagle pytasz WHY?)
Goodbye to rosie the queen of corona /Grejs, Twoje zdrowie!/(Greys no to do DNA!)
See you, me and Julio /See you. Wroce soon. Monsoon/(Sciana, juz sie zaczynalam o Ciebie martwic, uff, to jest wers poza tekstem)
Down by the schoolyard /dziennik przekazalam Trzynastce/(a ona nie chciala)
See you, me and Julio /to tylko ksywa, nic sie nie bojcie/(NIKT sie nie boi, czek)
Down by the schoolyard /no a niby gdzie indziej?/(down by the shipyard?)
Me and Julio down by the schoolyard /czek/(to cale szczescie)
P. Simon+/Sciana/+(Emcia)
Albo co tam, dopisze pare rzeczy.
Masza, Agnes Jaoui, sprawdze, chyba nie widzialam, ale tak na 100% to moge powiedziec dopiero jak mi sie w czasie ogladania przypomni ze juz to widzialam....
Brak Altmana to DUZE przeoczenie, bardzo ladnie mowil. Zaczal od stwierdzenia, ze gdy sie dostaje Oskara za osiagniecia to oznacza poczatek konca, zrobil mala pauze, a widownia milczala potwierdzajaco...Nie tylko KJ ma problemy z wlasciwym odbiorem swoich sztuk...
Teremi ja tez ta strone jezykowa sprawdzilam, chcialam sie zapisac na francuski, slowek nigdy zbyt wiele, no nie? Ale oni mi NIE odpowiedzieli, czyzby telepatycznie zbadali moja znajomosc jezyka i doszli do wniosku ze slowek mi juz wystarczy?
Grejs, Ty jednak Hollywood znasz, ale co nam ta wiedza da? Chociaz ja dalej uwazam, ze warto, zeby byly Oskary dla takich momentow jak film Totsi, albo Altman, bo jednak cos do ludzi dociera co nie jest tylko oskarowym showem. Chyba, tak mi sie zdaje. Hanbok mozesz miec na swojej gali, byle nie w wiadomym dniu. I zeby mi wrocil w jednym kawalku! Kanion to moze byc na zdjeciu, wolno Ci sie napatrzec do zalzawienia oczu i okno bedzie cale.
Trzynastko, wiem ze sie powtarzam ale UWIELBIAM patrzec na ludzi, wole w rzeczywistosci, ale na zdjeciach tez moze byc. Dziekuje za relacje. "I had you at hello" ta raze pamietam z Jerrego MG z Tomkiem Cruisem. Prince of Tides bardzo lubie, ksizaka P.Conroya tez jest niezla, wiele rzeczy wyjasnia nieco glebiej.
Witaj Duska, u mnie zdecydowana wiosna. Ta piosenka "Wiosna, cieplejszy wieje wiatr..." przypomniala mi pierwsze teksty jakie robilam do piosenek za bardzo, bardzo mlodych lat, z moja kolezanka, gdy wracalysmy ze szkoly....Zycie zdecydowanie zaczyna sie PO. Gratulacje!!!
A Sciana, jestes, to dobrze. Chyba rzeczywiscie cos z Toba nie tak, bo bardziej niecenzuralne piosenki juz byly. Sciana=chwilowa, mam nadzieje, Amnezja, a moze pc sie podnioslo w Kredensie po urlopie? No i ten Twoj zwiazek z ipodkiem troche dziwny jest...CA odebrala pozdrowienia, czulam bo bylo male trzesienie ziemi. Urlopom z HP mowimy NIE, czek.
Kangurzyco jestes tam? Co z melbournowskim festiwalem wina, lista byla dluga, czyzby to mialo zwazek z Twoja niebecnoscia?
Pozdrawiam wszystkich, i juz mnie nie ma, bo moj szef zaczyna sie wiercic... PA