o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez o. Pt, 23.09.2005 13:48

Byłam w dziekanacie, no niestety nie udało mi się jeszcze złożyć wszystkiego, bo brakuje recenzji pracy, która ma być w pn jak i 1 zdjęcia, bo myślalam, że trzeba 5 a jednak 6 czyli muszę sobie chyba robic kolejne, bo nie można dać 5 szt innych i 1 innego, czyli juz mnie szlag jasny trafił, no i oczywiście 2-tygodniowy proces oczekiwania na obronę się jeszcze nie rozpoczął i nie wiem kiedy się rozpocznie, bo z nosem czerwonym jak alkoholik do zdjęcia nie pójde i mam to wszystko już w dupie tak szzcerze mowiąc!
A na 16 znów do burmistrza... bosko! Do jakiegoś 1 października nie mam nawet 1 dnia takiego gdzie mogłabym spokojnie poleżeć w łóżku i pochorowac... no nie mam!
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez sonia Pt, 23.09.2005 17:12

bidulko...............
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez o. Pt, 23.09.2005 18:54

masz rację... uratuje mnie tylko siła spokoju... nie poddam się :)))))
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez sonia Pt, 23.09.2005 19:00

ojoj sturlałam sie z fotela.........:))
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez sonja So, 24.09.2005 08:58

widze ze nadal zółwie tempo i puchy na oku.....
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez o. So, 24.09.2005 10:19

żółwie tempo? ja sie staram ekspresowo w 1 dzień postawić na nogi by dzisiejszą noc wytrzymać :)))) a Ty mi żółwie tempo zarzucasz...
A poza tym martwię sie o kogoś i trochę męczy że nic nie mogę zobić, ale widać również i z tą osobą ... trochę się różnimy
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez o. So, 24.09.2005 13:58

i to ja się obijam tak? ja własnie zrobiłam sobie kurczaka po meksykańsku. Choć w sumie nie wiem po co się starałam, bo i tak smaku nie mam, co wykorzystują bezlitośnie domownicy... chora o. zje wszystko... i za kwaśne śliwki i niesłone ziemniaki i przypaloną zupę i zepsutego pomidora... ech...
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez agnusek So, 24.09.2005 15:43

To niedobrze, żeś najedzona! Sama będę cierpieć... ;( Byłaś z wizytą w Auchan? Czy pozostają nam hot-dogi na Statoilu? ;)))
Avatar użytkownika
agnusek
 
Posty: 2551
Dołączył(a): N, 27.02.2005 20:38
Lokalizacja: cudne manowce

Postprzez o. So, 24.09.2005 15:49

Grzecznie tu! a Matka z córką idą na podryw pewnego pana w średnim wieku :))))))))
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez agnusek So, 24.09.2005 16:00

Oj tak, co jak co, ale przedział wiekowy odpowiedni. ;))) No ładnie, a Matka mi się ciepło ubrać kazała...
Avatar użytkownika
agnusek
 
Posty: 2551
Dołączył(a): N, 27.02.2005 20:38
Lokalizacja: cudne manowce

Postprzez sonja So, 24.09.2005 20:03

......co do starszych to juz od dawna znam Wasze skłonnosci ...jaka matka taka natka....stingujcie sie do upadłego, ja dzis robiłam gołabki i bakłazany faszerowane, teraz zajadam sobie i stinga mam w tv i wypatruje waszych buź....
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez krakowianka jedna So, 24.09.2005 20:30

zjadłabym dobrego gołąbka w sosie pomidorowym... ale zrobiłaś mi smaka...
Avatar użytkownika
krakowianka jedna
 
Posty: 2376
Dołączył(a): N, 27.02.2005 22:44

Postprzez sonja So, 24.09.2005 20:34

wyszły przepyszne.....tylko bez sosu, jak robie sos o raczej grzybowy....nie widze problemu, albo wpadaj domnie albo telefon do mamy i "złożyc zamówienie", mamy zrobia wszystko dla swych dzieci hmm ....:)))
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez krakowianka jedna So, 24.09.2005 20:37

No właśnie nie ma jutro mojego ukochanego obiadu!! Rodzice jadą w "odwiedziny" i brzuchy będą puste :-( i głodne :-( i w ogóle jak tak bez zupy pomidorowej cały tydzień...
Avatar użytkownika
krakowianka jedna
 
Posty: 2376
Dołączył(a): N, 27.02.2005 22:44

Postprzez sonja So, 24.09.2005 20:42

no to do przyszłej niedzieli juz beda 2 tygodnie, oj jak to wytrzymasz??? współczuje....:))
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez Róża So, 24.09.2005 22:45

sonju śliczne masz kasztanki :)
Avatar użytkownika
Róża
 
Posty: 136
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 11:36
Lokalizacja: ....

Postprzez agnusek So, 24.09.2005 23:01

Dotarłam. Dzień pod znakiem oczekiwania, ale "oczekiwanie jest naszą porą"...
Wysyłałyśmy do Ciebie, Soniu, SMSa spod sceny (z sektora VIPów, do którego się dostałyśmy spod brzózek), ale nie przebił się. Chyba zapanował pomarańczowy monopol. :)) Ale jakże słodki ;)))
Tłumy z(rz???)edną, góry śmieci rosną, mury runą...
Avatar użytkownika
agnusek
 
Posty: 2551
Dołączył(a): N, 27.02.2005 20:38
Lokalizacja: cudne manowce

Postprzez o. So, 24.09.2005 23:53

Oj to fakt! Mury runęły i to bardzo dosłownie :)))))) Ale za to bliżej miałyśmy do wyjścia! A sektor faktycznie miałyśmy nieziemski! Jakieś 10 metrów do Stinga... zawsze się opłaca podrywac panów z ochrony... w teatrze również i to trzeba sobie złotymi literami wypisać nad łóżkiem ;)
A co do samego koncertu to Kajaczek jak zawsze zachwycił... potem zachwycił Sting z bliska... potem miałam chwilę zwątpienia, przemyślałam całe swoje życie, zaplanowałam jadłospis na najbliższy miesiąc i zasnęłam... a końcówka... a końcówka koncertu była FANTASTYCZNA i w zasadzie tylko dla niej warto było tam być...
a droga do domu też przyjemna, bo taksóweczka, nie dało rady inaczej... nie wiem ile ludzi, ale conajmniej 200tyś się wylało na ulice i w takich warunkach się do domu normalnie wrócić nie dało. A teraz spać, bo o 5 rano randka z mężem zaufania czy sprawiedliwości czy cholera go tam wie...
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez sonja N, 25.09.2005 09:52

....no chyba nie pisu!!! mam nadzieje!!!!!!!!!!!!co mnie z Toba łaczy??? bo poglady dzielą!!:)))

smsa nie ma, Sting nie w moim typie, tak po 14 min troche sie rozkrecił, ja miałam lepsze warunki do przespania połowy koncertu....i jeszcze na Polonii w miedzyczasie film zKJ obejrzałam Niepisane prawa Zanussiego...
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez sonja N, 25.09.2005 09:57

Rózo!! dzieki kasztanki tez w moim guście:)
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum