Wolny - no może nie do końca - muszę umówić spotkania na następny tydzień, a o 16.00 szkolenie ...
Ale jestem w domku - i mogę troszkę wyluzować.
Odzwyczaiłam się od pracy po 12-14 godzin - a czas znów przywyknąć!
A Soniu - widzę że rozliczenia zakończone? Aż do następnego 5, 10, 15 i 20 ??
www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka
przez o. Cz, 22.09.2005 09:57
Sonia ma dziś mały sajgon, ale uprzedziła lojalnie mnie (bo nie szefa przecież) że zamierza sie obijać :)))0
A ja mam upragnione nawet 149 stron i trwa ostateczne czytanie... masakra!!!!! ale muszę... więc znikam na chwilę użyć ostatni raz dziś moich zwojów mózgowych, wykorzystać je i o nich zapomnieć ;)
A ja mam upragnione nawet 149 stron i trwa ostateczne czytanie... masakra!!!!! ale muszę... więc znikam na chwilę użyć ostatni raz dziś moich zwojów mózgowych, wykorzystać je i o nich zapomnieć ;)
-
o. - Posty: 2855
- Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
- Lokalizacja: warszawa
przez agnusek Cz, 22.09.2005 10:55
O., powodzenia, będzie jak zwykle, czyli dobrze. I Ty to wiesz i ja...;))
Agniś, jak najwolniej upływającego dnia, dnia pod znakiem przyjemności.
Soniu, tak trzymać!!! Obijanie dobra rzecz. Zawsze i wszędzie. :))
Agniś, jak najwolniej upływającego dnia, dnia pod znakiem przyjemności.
Soniu, tak trzymać!!! Obijanie dobra rzecz. Zawsze i wszędzie. :))
-
agnusek - Posty: 2551
- Dołączył(a): N, 27.02.2005 20:38
- Lokalizacja: cudne manowce
przez krakowianka jedna Cz, 22.09.2005 16:07
Ja najbardziej lubię: "żeby mi się chciało tak, jak mi się nie chce" ;-)
-
krakowianka jedna - Posty: 2376
- Dołączył(a): N, 27.02.2005 22:44
przez o. Cz, 22.09.2005 17:34
WIADOMOSC DLA J:
Wróciłam do domku, wykąpałam się w wrzącej wodzie, która wcale taka gorąca mi sięnie wydawała, założyłam różowa piżamkę w błękitne kropeczki, która przed tym praniem była biała, wypiłam gorącą herbatę z całą cytryną i sokiem malinowym, zjadłam polopirynę S i położyłam się pod ciepłą kołderkę... nie musisz przyjeżdżać do mojej mamy.... przyjedż do mnie :)
Wróciłam do domku, wykąpałam się w wrzącej wodzie, która wcale taka gorąca mi sięnie wydawała, założyłam różowa piżamkę w błękitne kropeczki, która przed tym praniem była biała, wypiłam gorącą herbatę z całą cytryną i sokiem malinowym, zjadłam polopirynę S i położyłam się pod ciepłą kołderkę... nie musisz przyjeżdżać do mojej mamy.... przyjedż do mnie :)
-
o. - Posty: 2855
- Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
- Lokalizacja: warszawa
przez o. Pt, 23.09.2005 07:17
Od 11 lat wstaję z łóżka lewą nogą bo tak mam łóżko ustawione. Wcześniej wstawałam prawą, ale było to na innym mieszkaniu.
Nie wiem soniu czy jestem hipohondrykiem... dzis straciłam głos... a może zaraz do Ciebie zadzwonie i wtedy stwierdzisz stopień mego rozchorowania, choć nie sądzę czy byś mnie zrozumiała.
Co do obrony to każdy się mnie o to pyta, a to zależy od dziekana czy mnie dopuści, bo dzis jest ostatni dzień obron, w pn zaczyna się już rok akademicki... a moja praca musi leżeć conajmniej 2 tygodnie w dziekanacie i kwitnąc... takie durne zarządzenie dziekana, czyli obrona wypadałaby teoretycznie w połowie października, co praktycznie jest niemożliwe i mogą ją przesunąc na luty, a wtedy to ja się wk****
Sniło mi się, że jestem w ciąży i starsznie mnie boli kręgosłup... w ciąży nie jestem, ale ten cholerny ból pozostał!
Nie wiem soniu czy jestem hipohondrykiem... dzis straciłam głos... a może zaraz do Ciebie zadzwonie i wtedy stwierdzisz stopień mego rozchorowania, choć nie sądzę czy byś mnie zrozumiała.
Co do obrony to każdy się mnie o to pyta, a to zależy od dziekana czy mnie dopuści, bo dzis jest ostatni dzień obron, w pn zaczyna się już rok akademicki... a moja praca musi leżeć conajmniej 2 tygodnie w dziekanacie i kwitnąc... takie durne zarządzenie dziekana, czyli obrona wypadałaby teoretycznie w połowie października, co praktycznie jest niemożliwe i mogą ją przesunąc na luty, a wtedy to ja się wk****
Sniło mi się, że jestem w ciąży i starsznie mnie boli kręgosłup... w ciąży nie jestem, ale ten cholerny ból pozostał!
-
o. - Posty: 2855
- Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
- Lokalizacja: warszawa
przez Agniś Pt, 23.09.2005 12:14
O. nie przejmuj się - lepiej być posądzaną o hipohondrię niż coś ważnego przegapić!
A może Pan dziekan wyda zgodę? Czekamy na informację!
A na gardło - najlepiej nie mówić 72 godziny - przechodzi !
A może Pan dziekan wyda zgodę? Czekamy na informację!
A na gardło - najlepiej nie mówić 72 godziny - przechodzi !
- Agniś
- Posty: 5773
- Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
- Lokalizacja: Wrocek