przez sonja Pt, 09.09.2005 12:51
Nie wiem czy o te sama S. chodzi o której mysle ale jesli tak to nie pana Waldka tylko pana Władka raczej powinno byc!
Matka!!! 40 km??? no to pchaj dalej sie na południe, odbiore Cie riksza lub dorozka z dworca!!! No nuze....kobyłki czekaja!!!Radena tak mnie wenerwia swym podłym charakterem ze byc moze bedziesz miała ostatnia szanse posadzic na nia swe 4 litery, bo wiesz.....kabanosy!!!
Wczoraj zły nastrój, a z jakiego to powodu!???!!! Dzwoń do tej u której sie zakwalifikowałas i zwiedzaj w Warszawie to co godne zwiedzenia 10.09.....oczywiscie jesli nie wysiadziesz z tego pociagu.....w kraku ...o 10.50....cos tam z drobnymi...
Co do nastrojów, to zarezerwowane jest dla pań w wieku "dojrzałym" .........( co to wogóle jest dojrzałość, po czym ja poznać??? Jabłko to ma dobrze spada z drzewa i wie: dojrzałe, a człowiek?? stary siwy a niedojrzały...oj zycie , zycie)............