o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

[sonja]

........e tam takiego mam stresa dzis w pracy ze mi obiad nie w głowie..............sobie cos zrób bidulo zebys wychudzona do domu nie wróciła................

[KAMIL]

niedawno obchodziliśmy pół roku istnienia forum. Mała statystyka:
na forum jest 2526 tematów, napisaliśmy 43 980 postów.
Gratulacje :))) dla nas samych

[o.]

to masz banalnie i niekiczowato...

[sonja]

..............no :)))) to moje przekleństwo....pojechałam nad morzezeby chodzic po górach....DZieki Matka Ty to masz serce dobre...............:))


Kamil tyle tego..........AŻ???

[o.]

tak... mam dobre serce.. bardzo dobre nawet... nieużywane!

Kamil, al eto tylko oznacza że niezależnie od tego czy sie lubimy czy nie lubimy to nie pozostajemy wobec siebie obojętni, wciąż mamy sobie cos do powiedzenia, wciąż się dzielimy namymi myslami, zyciem, smutkami i radościami... wciąż chcemy być ze sobą!
KJ DZIęKUJę ZA TO!

[o.]

SONIU - WRACAJ JUZ DO DOMU!!!! BIEGIEM!!!! BO SIE STęSKNIŁAM!!!!!!!!!

[sonja]

...hihihi................nigdy w to nie uwierze....dzis imprezka w firmie wróce później..........

[o.]

Karmelka zostawiam, bo mnie rozbawił :)

[sonja]

..oj MatkA! poczytaj sobie, wykres narysuj......mordziaczki obejrzyj, wzrusz sie ...potem wskakuj na Radenke i hajda............jak wrócisz ja juz bede z powrotem Wam życie zatruwać...............:))))

[o.]

ale pikny wieczór... zachód słońca nad Krakowem obejrzany z konika... aż mnie szlag trafia, że czas do domu... wszystko co dobre szybko się kończy... zwłaszcza w moim życiu... buuuuuuuuuuuuuu....

[Magnolia]

janek wiśniewski padł!

[o.]

ja się chyba tu zagnieżdżę na stałe... coś tak czuję... oj bidna sonia wtedy będzie ;) ale jak tu nie kochać tego miejsca?????

Ps. dowód rzeczowy w postaci, tiramisu.. a raczej jego resztek bo sonia podczas naszej włóczegi sie mocno nudziła ;)))))

[Magnolia]

pyszny.... zachód

[o.]

tu wszystko jest pyszne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! już nawet bym mogła jeść te kapustę z kminkiem soniowa byle by tu zostać... łykałabym jak gęś, ale bym mogła te zachody ogladac co wieczór...

[KAMIL]

wszystko piękne, ale dawać mi tu twarzowe a co najmniej ponad pasowe fotki :D
bo z tego co oglądam Kjowców, to brak mi tutaj O.!!

[o.]

hahaha....

[Magnolia]

bo schowała się do skorupki i to krakowskiej!

o.! słoń pozdrowiony? przywieź mi coś pysznego od niego!

[o.]

różowy słoń.... gdzies to widziałam... przypadkiem nie na Grodzkiej???

[Magnolia]

booooshe!

takiej pamięci to ja nie mam, jedna z uliczek i tyle!

kiedy obiecane piwo?

[sonja]

.....haha ten kawałek tyramisu owszem wydarty ale z rąk o. bo nienaruszone ciasto do wieczora więziła w ldówce ( nie mylic z lodówą) twierdzac ze zabiera do Radomia do Babci....ja do Babci nic nie mam ale zeby kawalatka nawet nie spróbowąć....wiec zastosowałam przemoc i wydarłam kawełek trzeba przyznac ze bardzo fotogeniczny....