Pani Krystyno, nie za bardzo wiem o co chodzi z tą statystyką?,
ale czuję, że Pani przykro.Mogę Panią zapewnić, że ma Pani spore grono
stałych i wiernych przyjaciół, ktorzy Panią bardzo kochają, podziwiają
i na których w razie potrzeby może Pani liczyć.
To między innymi my "ludzie z forum".
Uszy do góry, będzie dobrze. Pozdrawiam - Renata