" Zla kolejnosc "
Moj dom, podpisuje sie w nim kazdego dnia jesli zyje za Ciebie ...
Otwieram I zamykam lodowke juz tyle lat czy zamrazam siebie ?
Nigdy nie kradlem ale nie pojde z tym do Kosciola
A szkoda powtarza mi dom, ze juz nikt o nic nie wola ...
Bedzie nas coraz mniej za wiecej zdjec I ja slucham wiesz zycie,
Nie szkoda ... ze zegar ma w sloncu swoje lecz licze skrycie ...
Ona ma jej oczy, a moje dlonie lecz kwiat kobieto nalezy do Ciebie
Nie potrafie liczyc czy zle w nas juz czy obliczone kolejne pokolenie ?