moim sąsiadem jest anioł
taki zwyczajny, skazany
na życie pośród nas
spotkałam go wczoraj na zakupach
z koszykiem do połowy pustym
pełnym też do połowy
dla niepoznaki dla tych
którzy mają tylko jeden
punkt widzenia
moim sąsiadem jest anioł
dla niepoznaki przebrany za człowieka
o włosach tak jasnych
że mogłoby to być grzechem
nocami chodzi po mieście
wystawiony na pożądliwe spojrzenia
starych bibliotekarek
które znajdują miłość w książkach,
mężczyzn tak idealnych
że nie mogą być rzeczywiści
moim sąsiadem jest anioł
którego skrzydła zawsze widzę przed zaśnięciem
gdy nucą wzlatuje
po odrobinę cierpliwości