HYDE PARK

Postprzez MarysiaES N, 29.06.2008 11:00

Postaram się kochane Druhny wspomagac Was w tych trudnych urlopowych chwilach. Sowa, a Ty wysciskaj ode mnie emigrację.
Ściskam mocno :)
Avatar użytkownika
MarysiaES
 
Posty: 250
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 11:12

Postprzez GrejSowa N, 29.06.2008 11:44

Dziękuję, Marysiu, wyściskam na pewno!!!

Kangurzyco, jesteś tam? Ty to masz, kurde, szczęście...Sowa Starsza przyjechała i przywiozła najnowszą Przyjaciółkę, którą czyta od lat. A w środku...no, nie uwierzysz: "TRZY DNI, KTÓRE ZMIENIĄ TWOJE CIAŁO". Pomyślałam, że jak nie będziesz spać do wtorku, to się wyrobisz! Nie dziękuj, WOGLE nie ma o czym mówić, po starej znajomości to robię, no!
http://polki.pl/przyjaciolka_artykul,10009856.html
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa N, 29.06.2008 11:46

Kurde, ale piszą, że tylko trzy kilogramy można schudnąć...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez teremi N, 29.06.2008 12:20

ale jak wystąpi w negliżu, to będą dodatkowe te dwa i razam -5
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa N, 29.06.2008 12:27

Hi hi...no, po 19 latach to może być jedyny znak rozpoznawczy ;-)
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez WAGA N, 29.06.2008 12:29

Marysiu B.
Muszę to napisać. Z przyjemnością czytam Twoje posty.Od bardzo dawna,
jeszcze od czasów starej strony, tej jeszcze bez forum.
Cieszę się,ze wróciłaś:)

Mój sposób na następne 2-3 kg w dwa dni.
NA sniadanie pól zwyczajowej porcji. Na obiad też. Na kolację woda + herbata( w dowolnej ilości)
Jak z tym winem .....to nie wiem.....:)
Jak to nie pomoże , to zobacz / w HP leczą też kompleksy:)/:
http://krystynajanda.net/forum/viewtopi ... ht=#424753
i ciesz się, że masz tylko 5 kg więcej, a nie 50 !:)
Na szczęście moja waga jest zodiakalna:)
Ja najszybciej tracę kg denerwując się, ale tego sposobu nie polecam.

Pozdrawiam wszystkie druchny.Przyznaję bez bicia,że czytam Was:)
I nie tylko Kangurzycy pisanie mi sie podoba:)

A wiecie,że:
"Seweryn Krajewski, ikona polskiej muzyki rozrywkowej, wraca na scenę.
Jak dowiedział się "Fakt", po wielu latach milczenia artysta wystąpi na jednym
z koncertów festiwalu TOPtrendy w Sopocie. To będzie z pewnością nie lada wydarzenie."
http://www.dziennik.pl/kultura/article1 ... kiego.html
Avatar użytkownika
WAGA
 
Posty: 629
Dołączył(a): Śr, 31.10.2007 10:13

Postprzez Bromba N, 29.06.2008 12:54

Kurna, NIE MAM W CO SIĘ UBRAĆ!

Ama et fac quod vis.
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez teremi N, 29.06.2008 13:07

nago, okryj sie tylko eteryczną nutą poezji i na wypadek deszczu parasol
ewentualnie pożycz coś (na szczęście) od Alberci - będzie to dobry znak rozpoznawczy
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa N, 29.06.2008 13:47

Bronia, wklejaj szafU, coś się wybierze!!! A tak WOGLE, to się nie chwal, wiesz? Emcia i Maszmun też nie mają si w co ubrać, nawet Misiek!!! Bo ja, to wiadomo, co ne...? Hi hi...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bromba N, 29.06.2008 13:48

Nie kuś, nie kuś, zobaczyć minę Druhen na taki strój to byłoby coś! I ten, z parasolem na Ministra Lasów, Łąk, Deszczu i Mgły…?

PS Sowa, Ty to wiesz, jak człowieka pocieszyć!
Ama et fac quod vis.
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez GrejSowa N, 29.06.2008 13:51

Hi hi...Zobaczyć minę Druhen - bezcenne!!! Za wszystko inne zapłacisz kartą Mastercard!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bromba N, 29.06.2008 13:59

Z ust mi to wyjęłaś, choć ja mam Visę, hi hi.
Kto jest na sali? Śpiewamy:

Na Ryby - w każdziuteńki wolny dzień!
Na Ryby - nad leniwą rzeczkę w cień!
Zabieramy sprzęt i starkę,
a na drzwiach wieszamy kartkę:
”Nie wracamy aż we czwartek,
zapuszczamy się pod Warkę.”
Na Ryby - by zielony wdychać chłód!
Na Ryby - by odbiciem tykać wód!
Jedną twarzą łyknąć z flaszy,
drugą z toni w niebo patrzyć.
Na Ryby!
Ama et fac quod vis.
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez teremi N, 29.06.2008 14:17

"Na grzyby..." - nieeee na "Ryby"!!! - zdecydowanie
dzisiaj to chyba wszystkie oczy będą zwróone na widownię
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa Pn, 30.06.2008 07:23

Ach, co to był za wieczór!!! Wspaniałe, magiczne chwile w teatrze, rewelacyjne aktorstwo, scenografia, muzyka, humor...KJ na widowni!!! A potem Jazz Bistro, rozmowy, prezenty, zdjęcia, uśmiechy, spojrzenia...ech...dla takich chwil warto żyć!!! Dziękuję, Druhny!!!

Wybrane zdjęcia rozesłałam i jeśli Druhny wyrażOM zgodę, to może coś potem wkleję...

Dobrego dnia, WOGLE mi się nie chce iść na robotę...buuuuuu
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaES Pn, 30.06.2008 07:30

GrejSowa napisał(a):Wybrane zdjęcia rozesłałam
a ja tu czekam ...buuu...myslałam że se popatrze :cry: :( chociaż.
Avatar użytkownika
MarysiaES
 
Posty: 250
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 11:12

Postprzez teremi Pn, 30.06.2008 07:35

Sowa machnij skrzydłem na robotę i pisz tu bardziej szczegółowe relacje
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez MarysiaES Pn, 30.06.2008 07:48

Obrazekja powklejam bez proszenia..phiii...moja wczorajsza wyprawa nad Zalew... a co mi tam :)
Obrazek
Avatar użytkownika
MarysiaES
 
Posty: 250
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 11:12

Postprzez MarysiaB Pn, 30.06.2008 18:23

Cze znowu dobrze po polnocy. Ale zasuwalam! Prawie jak Sciana z lopatka w tropikach. Kuchnia lsni jak na Boze Narodzenie. Z tych nerwow wyciagnelam nawet lodowke z wneki, zeby umyc tam podloge, a robie to tylko przed swietami. Kobitki, dzieki wielkie za ekspresowe diety. No kochane jestescie, naprawde. Strasznie mnie ujmuje, jak ktos, cos, dla kogos, ot tak, po prostu... (Przy okazji: czy wiecie, jaki terapeutyczny list potrafi wysmarowac Grejs? Wszystkie Frojdy swiata wysiadaja.) A moglyscie sie pochichrac albo puscic mimo uszu moje SOS. A tu trzeba czytac miedzy wierszami. Tak, im blizej tej wizyty, tym coraz wiecej roznych niepokojow mna telepie. Jak spiewa Maryla – „wspomnienia to pulapki”. A ja przeciez jestem ich notorycznym wiezniem. Jak siebie znajdziemy po tylu latach, czy da sie terazniejszosc choc troche przykroic do wspomnien? Gdybym wazyla te 5 kg mniej, moze byloby latwiej? :) No wlasnie, wracajac do diet. Z „Przyjaciolkowej” najbardziej odpowiada mi dzien 3. Niestety, wczesniej jest 1. – detoks. Te koktajle z burakow i kwaszonej kapusty odpadaja, bo nie przelkne, wrecz przeciwnie, mozna powiedziec. A moze o to w tym wszystkim chodzi?
Wago, b. dziekuje za mile slowa. Twoja metode zaczelam stosowac dzisiaj od sniadania, tak sama z siebie, jeszcze zanim o niej przeczytalam. Troche zalamala sie okolo 22, bo wtedy upieklam sernik i zrobilam pyszna salatke. No i szkoda, ze tak glupio przebimbalam niedziele. Aaa, bo pojechalam na zakupy i w piekarni rzucily mi sie w oczy bulki z jagodami pakowane po cztery. Ale licze tak: dzisiaj schudlam kilogram, jutro drugi, a te trzy zbedne upcham, wcisne tak do srodka w strategicznych miejscach pod rajstopami uciskowymi, ktore wlasnie musze nosic dla zdrowotnosci. No i szafa gra!
A w zwiazku z tymi zdjeciami z Florydy, to mam dla wszystkich taki news, ze Australia zdetronizowala USA i jest juz na pierwszym miejscu w nadwadze. Tak, z tydzien temu tutejsze media doniosly o tej klesce. Australii, ma sie rozumiec. Wynik: 26% : 25%.
A ja w tej chwili mam taki problem: kurna, nie wiem w co sie ubrac! Brylantowe kolczyki, wiadomo, musowo, ale co do nich? A Biedrona juz leci i leci... Az do wieczora, do 20. Tak, samego lotu cos ok. 23 godziny. Niedawno taka rozmowa:
- Mama, a jak naprawde nazywa sie Biedrona? – dociekal Piotrek.
Wyjawilam imie, a Stary:
- No wlasnie, Ola! Przestan w koncu mowic do niej „pani Biedroneczko”!
Przez tyle lat ciagle ta sama ksywka... To i moze Ona ta sama? :)
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Postprzez teremi Pn, 30.06.2008 19:59

nic sie nie martw - kolczyki brylantowe wystarczą
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Stara Gazeta Pn, 30.06.2008 20:07

...a Szanowna Biedrona to Xiężna Yorku? bardzo przepraszam ale czy się Kobita nie speszy przed TAKIM klejnotem...
Avatar użytkownika
Stara Gazeta
 
Posty: 140
Dołączył(a): N, 01.06.2008 12:45

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne