POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez soulinka N, 10.01.2010 18:34

Jerry, dziękuję....
Avatar użytkownika
soulinka
 
Posty: 3019
Dołączył(a): N, 13.01.2008 18:02

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner Pn, 11.01.2010 11:53

Jerry dziekuje , Pozdrawiam
Zimowe ozdrowienia ze Szczecina dla wszystkich !
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner Pn, 11.01.2010 19:22

Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez soulinka Pn, 11.01.2010 19:30

Uwielbiam 'Stempelek' i wiem, że jest bardzo Nesskowy, ale przyznaję, przez to nagranie z youtube przebrnąć ciężko...
Avatar użytkownika
soulinka
 
Posty: 3019
Dołączył(a): N, 13.01.2008 18:02

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Barbara Kath Wt, 12.01.2010 21:19

...
a motylek ? ? ? Ktory przysiadl sobie na tabliczce (dwa lata temu.) I ..Nie odlatuje, hmm ?
Pewnie DOBRZE mu .


(jerry) nawet nie wiesz.

M, "czymac misiemtam" :wink:
Avatar użytkownika
Barbara Kath
 
Posty: 3888
Dołączył(a): Wt, 15.08.2006 19:11
Lokalizacja: HH

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez nie ma mnie Wt, 19.01.2010 14:40

.....

Obrazek

...... Ness .... i znowu wybrałam "niechcący" nr Twojej komórki ....
Lord, help me be the person my dog thinks I am.
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Marysia Pt, 22.01.2010 11:49

Spieszmy kochac ludzi..tak szybko odchodzą....
Jolka, pozdrawiaj Jasia. Da radę. A tam, gdzie głupio gadaja, nie warto chodzić.
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez jolka Pt, 22.01.2010 20:39

Jasio ma własnie chemie, poprzednia niestety nie doszła do skutku , bo był trochę osłabiony.
Był u jakiegos lekarza znanego, który mu ustawił dietę,
Kazał odstawic białko, sól ,cukier.
Zdrowe jedzenie,węglowodany pp,warzywa rano wstawć ,wczesnie kłaśc się spać.
Sprawdziłam w internecie, doktór znany. Ale czy ma rację?.
Podparł go bardzo psychicznie.
Wszyscy trzymamy za niego kciuki
jolka
 
Posty: 48
Dołączył(a): N, 06.01.2008 21:54

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Waldemar Pt, 22.01.2010 23:49

.
Ostatnio edytowano Pn, 14.04.2014 01:54 przez Waldemar, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Waldemar
 
Posty: 7037
Dołączył(a): So, 11.04.2009 22:51

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner So, 23.01.2010 09:32

jolka , no to zaciskamy kciuki . .Pozdawiam bardzo cieplo .U nas dzisiaj -15
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Waldemar Śr, 27.01.2010 20:11

.
Ostatnio edytowano Pn, 14.04.2014 01:54 przez Waldemar, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Waldemar
 
Posty: 7037
Dołączył(a): So, 11.04.2009 22:51

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez rozella Cz, 28.01.2010 09:16

Troszkę zimowej poezji A. Osieckiej dla naszej Agnieszki ......

Jeszcze Zima

Jeszcze zima, ptaki chudną,
chudym ptakom głosu brak.
W krótkie popołudnia grudnia
w białej chmurze milczy ptak.
Jeszcze zima, dym się włóczy,
w wielkiej biedzie żyje kot
i po cichu nuci, mruczy:
kiedy wróci trzmiela lot...

Pod śniegiem świat pochylony,
siwieje mrozu brew.
To pora zmierzchów czerwonych,
to pora czarnych drzew.
A wiatr w kominie śpi, bo ciemno.
A ja? Co ja? Co będzie ze mną?

Jeszcze oczy ci rozjaśnia
moje słowo i mój gest.
Jeszcze świecę ci jak gwiazda,
ale to już nie tak jest.
Jeszcze tyle trzeba przebyć
niewesołych, bladych zim.
Czy nam zimy wynagrodzi
letnich ognisk wonny dym?

Pod śniegiem świat pochylony,
siwieje mrozu brew.
To pora zmierzchów czerwonych,
to pora czarnych drzew.
A wiatr w kominie śpi, bo ciemno.
A ja? Co ja? Co będzie ze mną?

Pozdrawiam ciepło Wszystkich, ktorzy tutaj zaglądaja i pamiętaja o Ness....
rozella
 
Posty: 382
Dołączył(a): Pn, 04.06.2007 09:13
Lokalizacja: Poznań

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner So, 30.01.2010 12:21

Prosze trzymajcie kciukiCiocia ,najblizsza mi osoba ma guza na nerce . Musi koniecznie poddac sie operacji w przyszlym tygodniu ...................
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez mocca25 So, 30.01.2010 13:08

trzymam najmocniej jak potrafię! Za wszystkich, a ja nbardziej za mojego znajomego, który od półtora roku walczy z rakiem wątroby - i ma w sobie siłę, której nam brakuje...
Jednym z największych cudów boskich jest umożliwienie zwykłym ludziom dokonywania niezwykłych rzeczy.
H. Jackson Brown
Avatar użytkownika
mocca25
 
Posty: 440
Dołączył(a): Cz, 11.06.2009 00:56
Lokalizacja: Olsztyn/Lublin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner So, 30.01.2010 16:29

Dzieki ,zle rozpoczal sie dla mnie ten rok ,wrocilam z pogrzebu kuzyna ...66 lat zawal, ledwo wrocilam telefon od Cioci z taka wiadomoscia , szwagier tez walczy z rakiem ,juz 3 rok .........jest dzielny .Wszystkich goraco pozdrawiam
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez jolka N, 31.01.2010 00:08

Złe wiesci ciągle przychodzą . Dzisiaj dowiedziłam się o cięzkiej chorobie ciotki. To bliska rodzina, ma już
87 lat.Wylew, pewnie odejdzie. Nie jestem z nia jakos związana uczuciowo, ale zawsze była, częścią mojej rzeczywistości.Pochowała dwójkę swoich dzieci, Zmarli na raka przed piędziesiątką
I nie mogę przestac myśleć , nie tyle o niej, co o cierpieniu jej męza , / to brat mojego taty/młodszego od niej o kilka lat, który 5 lat temu pochował swoja 47 letnia ukochana córkę, A teraz sam jak palec musi się zmierzyć z chorobą kobiety swojego zycia, Bo ta ciotka to była dla niego królowa.
I nie mogę przestac o tym myślec.
Ale trzeba być optymistą.Jasio po radach doktora zmienił tryb życia na wegetariański.Czuje się i wygląda bardzo dobrze.Ma cały czas włosy, i walczy
Kończy ostatnią chemię z pierwszej transzy. Teraz przerwa i badania.
Trzymam kciuki za wszystkich chorych. Będzie dobrze
jolka
 
Posty: 48
Dołączył(a): N, 06.01.2008 21:54

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner N, 31.01.2010 10:28

Ja wiem ze trzeba byc optymista tylko to takie trudne .......takie trudne ......Pozdrawiam wszystkich !
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez soulinka Pn, 01.02.2010 02:00

Pamiętałam o Twoich imieninach, Agnieszko...

Reniu - czasami trudno, ale wiara i nadzieja są tymi bastionami które nie powinny upadać NIGDY... Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki za Twoich Bliskich i za Ciebie, bo musisz mieć wiele sił, żeby to przejść i Im towarzyszyć. Życzę jak najlepszych wieści i lepszych dni niż ten początek roku...
Avatar użytkownika
soulinka
 
Posty: 3019
Dołączył(a): N, 13.01.2008 18:02

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez jolka Pn, 01.02.2010 02:40

Trochę zaczeliśmi smedzić w tym wątku. A ja wrócę do mojego wujka Stasia.
Dzisaj kiedy moja mama zadzwoniła do niego , powiedził, ze jego zona była zawsze bardzo piękna.
A teraz taka chora i sparalizowna w wieku 88 lat też jest piękna. Bardzo piękna.
I to jest prawdziwa wspaniała miłość. I optymizm na miarę Agnieszki
jolka
 
Posty: 48
Dołączył(a): N, 06.01.2008 21:54

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner Pn, 01.02.2010 07:12

Mam w sobie jeszcze troche sily ..ale gdzie sie troszke pozalic jak nie tutaj Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne