HYDE PARK

Postprzez Bromba Wt, 12.02.2008 19:58

Nocodzień.

Terrorystów wymienię, może być na foodie Hobbity.


STAŁAM SIĘ SŁOŃCEM

Kiedy zgasło nade mną
słońce,
musiałam sama
stać się słońcem.

To było trudne,
ale teraz
jaka wygoda.

Anna Świrszczyńska

----------------------------------
Przepraszam autorkę:

STAŁAM SIĘ SŁOŃCEM #powiedziała Alberta i poprosiła Pana Fizyka o zlustrowanie jej lupą#


Kiedy zgasło nade mną #rozpoczął się jakiś krwisty oskarowy film, bo to była sala kinowa, ha!#

słońce, #szczęśliwego szczura!#

musiałam sama #nie musiałam, ale odważyłam się, choć tylko na wersję w czasie przeszłym i dziękuję, mama JAKOŚ żyje; Emciu, dzięki wielkie za Modlitwę szalonej Bronki!#

stać się słońcem. #a to już było w starożytności, Faraon się kłania#


To było trudne, #phi, trudno to jest czekać na przemówienie Ściany, felieton Sowusi, wierszenkę Emci, foch Maszmuna i tekst Teremi, phi#

ale teraz #ja też mam w oczach pana Stuhra i Trelę. Maszmun, na która byłaś, bo ja na 20.00, ale siękurna nie rozglądałam#

jaka wygoda. #Wygoda rigth's, byle innym nie przeszkadzać, puenta!#

AŚ + #Bronka to co, że o niczym. Miałam dopisać się do Emci, ale tak ona będzie miała szansę się dopisać w drodze między łóżkami a kuchnią, co ne?#

Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Bromba Wt, 12.02.2008 20:52

Która tam ma dno? Kompleksowe pogłębianie, altruistycznie, nie pukać zbyt głośno.

SONET 49

Przeciw tej chwili, jeżeli nadejdzie,
Gdy ujrzę, że się martwisz na me wady,
Gdy miłość twoja jak rozrzutność przejdzie,
A pokierują nią względy i rady,
Przeciw tej chwili, gdy przyjdzie ta chwila,
Że ledwie dojrzysz mnie okiem słonecznym,
A miłość, nie chcąc już być tym, czym była,
Każe poważnym ci być i statecznym;
Przeciw tej chwili me szańce sposobię,
Wiedząc, że własne zasługi mam winić,
I oto wznoszę rękę przeciw sobie,
By przysiąc, że masz tak prawo uczynić.
Rzucić mnie prawo nie wzbrania ci żadne;
A czemu kochać masz, tego nie zgadnę.

William Shakespeare, tł. Maciej Słomczyński
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez teremi Wt, 12.02.2008 21:16

Bromba między Emciowym łózkiem a kuchnia jest własnie kanał, którego Emcia nie ma i Maszmun też (nie ma), ale ma podłogę
witaj w błękicie

Sowa nic się nie martw - jaka zima, taka rozpierducha - byle do wiosny
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez iwna Wt, 12.02.2008 22:12

Obrazek
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez M.C. Wt, 12.02.2008 22:19

Teremi macham do Ciebie!

Sowus, oprocz tego ze Ci siadla forma rozpierduchowa to jeszcze nabylas sie watpliwosci! Boj si KKK!!! Toz pytac czy wiosna przyjdzie, to jak sie zastanawiac czy Albercia wyskoczy jeszcze z kiedys z pytaniem jak Filipka (kuzynka Alberci) z konopi. Wg mnie to wiosna kredensowa zaczyna sie juz jutro, tak jak i wiosna w CA. Co nie Uciecho, wiosna juz puka do drzwi, co ne?

Teremi, hihi, czy ten kanal to moze labirynt? Bo jezeli tak, to melduje, ze i jeden i drugi majO sie dobrze!

Aaaaaaa i najwazniejsze, znalazlam rosolek, ma juz lat kilka, ale rosolki nie przechodzO na emeryture! Prosze zwrocic uwage na pomaranczowe marchewki, nie mylic z paleczkami do garow!

Obrazek

Chwilowo tyle bo musze skoczyc do papierniczego.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Marysia Śr, 13.02.2008 09:23

Hej, ja dzis nadaję z drogi A1, zmierzam sowie na północ i sowie piszę...
A propos Emciowego rosołku, przypomniała mi się historia sprzed roku. Niestety skleroza u mnie postepuje, więc jak już o tym pisalam, wybaczcie.
EMciu, mi brakuje w tym rosołku jeszcze zielonej pietruszki, drobno pokrojonych zoladeczków. Dlaczego? Ano wyobraźcie sobie...
Wielka gala firmowa, ponad 300 osób przybywa do znanego dobrego hotelu w stolicy, czerwone dywany przed hotelem, portierzy w liberii...Na galę zaproszona jest też moja koleżanka. Jest ona matką młodego dziennikarza, który pracuje w warszawskiej telewizji. Więc jak dobrą mamę przystało jadąc do Warszawy zabiera ze sobą słoik pysznego rosołku, dla ukochanego syneczka, jedynaka zresztą. Przybywa do stolicy pociągiem i taksówką podjeżdża pod hotel. Portier otwiera jej drzwi taksówki i na raz: brzdęk. Z jej torby wypada na ten czerwony dywan słoik z rosołem i po całym dywanie rozbryzguje się pietruszeczka, marchweczka, żołądeczki. W powietrzu unosi się cudowny zapach świeżego rosołku...Zdumienie portiera i ludzi przybywających na imprezę nie ma granic. Boy hotelowy przybiega z ręcznikami jednorazowymi, a moja koleżanka zaczyna czyścić dywan przed wejściem...w końcu ktoś z obsługi hotelu wyręcza ją w tym....
Jeszcze na drugi dzień w hotelu czuć zapach rosołku...
PS Obecnie w tym hotelu znany warszawski kucharz serwuje wspaniały rosołek, z pietruszeczką, marchweczką i żołądeczkami. :lol:
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Małgosia Sz Śr, 13.02.2008 09:39

Dzień dobry.

No to skoro Bronia wkleiła mój (!!!) wiersz Świrszczyńskiej to nie mogę się nie dopisać. A że rozmiar wiersza taki wyciągowy, więc będzie całość.

Przepraszam autorkę {i słusznie, a i jeszcze jedno ... Madziuniu wybaczysz nam?}:

STAŁAM SIĘ SŁOŃCEM #powiedziała Alberta i poprosiła Pana Fizyka o zlustrowanie jej lupą# {Pan Fizyk kręci nosem na lupę, wolałbym zlustrować organoleptycznie, a Albercie w to graj, a jakże!}

Kiedy zgasło nade mną #rozpoczął się jakiś krwisty oskarowy film, bo to była sala kinowa, ha!# {Hobbity szalejO, usłyszały krwisty i myślały, że chodzi o befsztyk, a spadać mi do marchewki z Emcinego rosołu!}

słońce, #szczęśliwego szczura!# {no dobra, przyznam się, też jestem w tej grupie, która tego słowa nie napisze/nie wypowie/nie pomyśli, Ścianuś dobrego roku nie powiem jakiego!}

musiałam sama #nie musiałam, ale odważyłam się, choć tylko na wersję w czasie przeszłym i dziękuję, mama JAKOŚ żyje; Emciu, dzięki wielkie za Modlitwę szalonej Bronki!# {Bronia, mama JAKOŚ żyje? To może Druha powie, jakie ma nowe pliki w komputerze hihihi?}

stać się słońcem. #a to już było w starożytności, Faraon się kłania# {Faraon w wierszence po raz pierwszy! BUM!}

To było trudne, #phi, trudno to jest czekać na przemówienie Ściany, felieton Sowusi, wierszenkę Emci, foch Maszmuna i tekst Teremi, phi# {Jaki foch? Wypraszam to sobie!/hihihi Bronia ten foch specjalnie dla Ciebie/}

ale teraz #ja też mam w oczach pana Stuhra i Trelę. Maszmun, na która byłaś, bo ja na 20.00, ale siękurna nie rozglądałam# {ja też na 20.00! Bronia, ale mnie można zobaczyć bez rozglądania się hihihi! Druhna karaoke nie oglądała, czy co?}

jaka wygoda. #Wygoda rigth's, byle innym nie przeszkadzać, puenta!#{najważniejsze są wygodne buty prawda Emciu? oj chyba wkleję tę kartkę od Ciebie!}

AŚ + #Bronka to co, że o niczym. Miałam dopisać się do Emci, ale tak ona będzie miała szansę się dopisać w drodze między łóżkami a kuchnią, co ne?# {Maszmun, oczywiście, że o czymś! phi!}

Miłej środy!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Śr, 13.02.2008 19:31

Dzien dobry!

Marysiu! Opowiesc rosolkowa CUDNA! Hihi....Niech zyjO Matki-Kury! Oskary dla Matek-Kur! PS I nie zapominajmy o babciach! Gdy wracalam w ubieglym roku ze Szczytu w W-wie w Przemyslu na stacji kolejowej czekal na mnie, pozna noca, moj Ulubiony Kuzyn z garnuszkiem pelnym pierogow z borowkami, hihi, zeby Emcia sie posilila przed dalsza droga do domu, hihi. Na szczescie przesylka dotarla w calosci i byla pyszna!

No i ta....

Przepraszam autorkę {i słusznie, a i jeszcze jedno ... Madziuniu wybaczysz nam?}(a po jakiego przepraszac?! KKK mowi, ze kazdy poeta chcialby by jego poezja zawedrowala do wierszenek! Madziuniu, gratuluje wieczoru poezji a jeszcze bardziej Twojej pasji ktorO sie czuje gdy sie czyta jak piszesz o AS.)

STAŁAM SIĘ SŁOŃCEM #powiedziała Alberta i poprosiła Pana Fizyka o zlustrowanie jej lupą# {Pan Fizyk kręci nosem na lupę, wolałbym zlustrować organoleptycznie, a Albercie w to graj, a jakże!}(NC-17! DziciOM nie wolno, a Bronia nie musi podgladac.)

Kiedy zgasło nade mną #rozpoczął się jakiś krwisty oskarowy film, bo to była sala kinowa, ha!# {Hobbity szalejO, usłyszały krwisty i myślały, że chodzi o befsztyk, a spadać mi do marchewki z Emcinego rosołu!}(no dobra skoro Hobbitu zlopiO rosolek, to powiem Druhnom, ze "There will be Blood", jest GENIALNYM filmem! Wedlug EMci oczywiscie, zeby nie bylo! Dorbaldie "Citizen Kane #2! Daniel Day-Lewis dal CZADU! PS Sowus, wybacz ale nie moglam sie oprzec! TAKI film!)



słońce, #szczęśliwego szczura!# {no dobra, przyznam się, też jestem w tej grupie, która tego słowa nie napisze/nie wypowie/nie pomyśli, Ścianuś dobrego roku nie powiem jakiego!}(a jakby taki maly Foodie zrobil Druhnie omlet-fusion na sniadanie jak w filmie Ratatouille, to tez nie?)

musiałam sama #nie musiałam, ale odważyłam się, choć tylko na wersję w czasie przeszłym i dziękuję, mama JAKOŚ żyje; Emciu, dzięki wielkie za Modlitwę szalonej Bronki!# {Bronia, mama JAKOŚ żyje? To może Druha powie, jakie ma nowe pliki w komputerze hihihi?}(czili jak hartowala si Mama Bronki. Bronia przyjemnosc po mojej stronie!)

stać się słońcem. #a to już było w starożytności, Faraon się kłania# {Faraon w wierszence po raz pierwszy! BUM!}(aaaaa Druhny to slyszaly o "czarnych" faraonach z gornej czesci Nilu? Taaaaa..., juz w starozytnosci byla cenzura i propaganda a wspolczena polityczna elYta mysli, ze to ona wszystko wynalazla, PHI!)

To było trudne, #phi, trudno to jest czekać na przemówienie Ściany, felieton Sowusi, wierszenkę Emci, foch Maszmuna i tekst Teremi, phi# {Jaki foch? Wypraszam to sobie!/hihihi Bronia ten foch specjalnie dla Ciebie/}(wierszenka, czek. Czekamy na trzy pozostale, odliczajac do PIECIU...RAZ, DWA, TRZY....PIEC! BUM! Za pozno! Hihi, Druhny wchodzO na czarnO liste!)

ale teraz #ja też mam w oczach pana Stuhra i Trelę. Maszmun, na która byłaś, bo ja na 20.00, ale siękurna nie rozglądałam# {ja też na 20.00! Bronia, ale mnie można zobaczyć bez rozglądania się hihihi! Druhna karaoke nie oglądała, czy co?}(karaoke owszem ogladalam, Maszmun pieknie wyglada choc nie spiewal! PS Pana Stuhra i pana Trele to ja sowie moge tylko wyobrazic, wrrrr....)

jaka wygoda. #Wygoda rigth's, byle innym nie przeszkadzać,puenta!# {najważniejsze są wygodne buty prawda Emciu? oj chyba wkleję tę kartkę od Ciebie!}(hihi, kartka kartka, ale moze Druhna sie podzieli prezentam od T.?)

AŚ + #Bronka to co, że o niczym. Miałam dopisać się do Emci, ale tak ona będzie miała szansę się dopisać w drodze między łóżkami a kuchnią, co ne?# {Maszmun, oczywiście, że o czymś! phi!}(Emcia, cos mnie tknelo, zostawilam sowie na dzisiaj i prosze! Patrze a Maszmunu si dopisal! ALLELUJA!)

I jeszcze daniel Day-Lewis w filmie "There will be Blood"

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dobrego!

PS Bronia, uwazaj na zarazki, dobrze, ze przynajmniej nie z jednej slomki popijacie ta kranowke!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa Śr, 13.02.2008 20:01

Szybka fotka zrobiona przed chwilą przez Miśka...Druhny zobaczO jakie lYterówki robi się w telewYzji... ;-)

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kinia0406 Śr, 13.02.2008 20:02

:lol:
kinia0406
 
Posty: 12698
Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15

Postprzez iwna Śr, 13.02.2008 20:11

:shock:
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez goferek31 Śr, 13.02.2008 20:27

:roll: :lol:

za to jednolicie!!!
goferek31
 
Posty: 3531
Dołączył(a): Wt, 18.09.2007 15:19
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez GrejSowa Śr, 13.02.2008 23:55

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez teresa Cz, 14.02.2008 00:07

Walentynki to dzień, gdy każdy ma sen, aby się zakochać w sobie!
A gdy miłość sie nie uda, każdy mówi - ale bujda!
Avatar użytkownika
teresa
 
Posty: 1578
Dołączył(a): So, 05.01.2008 22:51
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez M.C. Cz, 14.02.2008 06:59

Znalazlam szukajac czegos innego, to wklejam.

Dwa jeze

Przyszly do fryzjera dwa jeze.

-Niech nam pan powie, panie fryzjerze,
jakie sie nosi teraz fryzury?
-Hm...jedni czesza sie po prostu do gory,
drudzy znowu z przedzialkiem,
a inni gola sie az do skory
i chodza bez wlosow calkiem.
Niektorzy czesza sie jak Wlosi....
-A grzywki?
-Grzywki tez sie nosi.
-A loczki?
-Loczki mozna takze.
-A pukle?
-Nosi sie, a jakze.
-A fale?
-Z wolna powracaja.
-A baczki?
-Rzadko lecz bywaja.
-A czy na jeza ktos sie czesze?
-O, prosze panow, cale rzesze.
-A pan uwaza, ze to modne?
-Nie tylko modne lecz wygodne.
-Wiec nas nie trzeba dzisiaj strzyc?
-Moim zdaniem, nic a nic.
-To niech pan chociaz, wie pan tak z bliska,
Woda kolonska nas popryska.
-Pf!...Pf!....Pf!....Pf!...
-Dziekujemy za to spryskanie.
Do widzenia.

Ludwik Jerzy Kern
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Cz, 14.02.2008 09:46

No właśnie, Janusz Kamiński (wywiad z nim w ostatnich Wysokich Obcasach) powiedział, że There will be blood to arcydzieło. U nas dopiero 29 lutego. A w ten piątek Bracia Coen.

Emciu taki fragment znalazłam w wierszyku wklejonym przez Ciebie do poezji:

"A kiedy noc zapadla
i ksiezyc zaczal swiecic,
to baly sie okropnie
te biedne male dzieci. "

Coś się tu nie zgadza. BUM!

Trzymajcie się.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Bromba Cz, 14.02.2008 10:57

Mnie też się coś nie zgadza z tOM słomkOM. Druhny pozwolą, z lewej albo z prawej druga albo czwarta jaźń Bronki:
Obrazek

PS http://www.tvp.pl/centrum_prasowe/praso ... tenie.tvp1
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez Ściana Cz, 14.02.2008 11:16

Oto wierszenka wykradziona terrorystom, BUM!

Przepraszam autorkę {i słusznie, a i jeszcze jedno ... Madziuniu wybaczysz nam?}(a po jakiego przepraszac?! KKK mowi, ze kazdy poeta chcialby by jego poezja zawedrowala do wierszenek! Madziuniu, gratuluje wieczoru poezji a jeszcze bardziej Twojej pasji ktorO sie czuje gdy sie czyta jak piszesz o AS.) /Albercia sie troche nadasala. Tez by chciala byc zaproszona na wieczor poezji u Madziuni, buuuu/

STAŁAM SIĘ SŁOŃCEM #powiedziała Alberta i poprosiła Pana Fizyka o zlustrowanie jej lupą# {Pan Fizyk kręci nosem na lupę, wolałbym zlustrować organoleptycznie, a Albercie w to graj, a jakże!}(NC-17! DziciOM nie wolno, a Bronia nie musi podgladac.) /Wchodze do HalYnki, widze nawias Maszmunu – staje sie SLONCEM, wkleic?/

Kiedy zgasło nade mną #rozpoczął się jakiś krwisty oskarowy film, bo to była sala kinowa, ha!# {Hobbity szalejO, usłyszały krwisty i myślały, że chodzi o befsztyk, a spadać mi do marchewki z Emcinego rosołu!}(no dobra skoro Hobbitu zlopiO rosolek, to powiem Druhnom, ze "There will be Blood", jest GENIALNYM filmem! Wedlug EMci oczywiscie, zeby nie bylo! Dorbaldie "Citizen Kane #2! Daniel Day-Lewis dal CZADU! PS Sowus, wybacz ale nie moglam sie oprzec! TAKI film!) /Emciu, no to rzucam wierszenke w cholerkunie i ziuuuuu na kurek. Daniel D-L, czili Didel (bierzemy do wierszenek?) to, Drogie Druhny, podrecznikowy przyklad Prawdziwego Gabarytu z TatuazamY. Wiedzialy galy kogo z milosci do filmow braly (juz w wieku prenatalnym), phi!/

słońce, #szczęśliwego szczura!# {no dobra, przyznam się, też jestem w tej grupie, która tego słowa nie napisze/nie wypowie/nie pomyśli, Ścianuś dobrego roku nie powiem jakiego!}(a jakby taki maly Foodie zrobil Druhnie omlet-fusion na sniadanie jak w filmie Ratatouille, to tez nie?) /albo jak taki maly Foodie zrobi creme brulee, pychota!!! Co Druhny takie dziwne, hi hi? Szczura Druhny w zyciu nie widzialy czy jak? Luuuuudzieeeee, troche zrozumienia i wspolczucia. Druhny wejdOM w skore takiego szczura, dobra? Druhny by chcialy, zeby na Wasz widok kazdy uciekal, piszczal, lecial z siekierOM! No! Niech zyje Szczur, BUM!/

musiałam sama #nie musiałam, ale odważyłam się, choć tylko na wersję w czasie przeszłym i dziękuję, mama JAKOŚ żyje; Emciu, dzięki wielkie za Modlitwę szalonej Bronki!# {Bronia, mama JAKOŚ żyje? To może Druha powie, jakie ma nowe pliki w komputerze hihihi?}(czili jak hartowala si Mama Bronki. Bronia przyjemnosc po mojej stronie!) /Kobieta z Zelaza, Oskar za role matko-kurowOM, raz!/

stać się słońcem. #a to już było w starożytności, Faraon się kłania# {Faraon w wierszence po raz pierwszy! BUM!}(aaaaa Druhny to slyszaly o "czarnych" faraonach z gornej czesci Nilu? Taaaaa..., juz w starozytnosci byla cenzura i propaganda a wspolczena polityczna elYta mysli, ze to ona wszystko wynalazla, PHI!) /hi hi...a co mialy nie slyszec? Do kuchenki przemawial/

To było trudne, #phi, trudno to jest czekać na przemówienie Ściany, felieton Sowusi, wierszenkę Emci, foch Maszmuna i tekst Teremi, phi# {Jaki foch? Wypraszam to sobie!/hihihi Bronia ten foch specjalnie dla Ciebie/}(wierszenka, czek. Czekamy na trzy pozostale, odliczajac do PIECIU...RAZ, DWA, TRZY....PIEC! BUM! Za pozno! Hihi, Druhny wchodzO na czarnO liste!) /rece precz od Mojej Czarnej Listy!!!! Od wpisywania na CzarnOM Liste jest przemowienie Sciany, phi! Bronia, a wkleic Ci moze takie REALNE przemowienie? Phi! A czy to HalYnka jest Rozmowami, zeby leciec kurczenkolami? Hi hi....Maszmunu, przyjde jeszcze kiedys-gdzies z Linczem do wierszenki, spoko, spoko!/

ale teraz #ja też mam w oczach pana Stuhra i Trelę. Maszmun, na która byłaś, bo ja na 20.00, ale siękurna nie rozglądałam# {ja też na 20.00! Bronia, ale mnie można zobaczyć bez rozglądania się hihihi! Druhna karaoke nie oglądała, czy co?}(karaoke owszem ogladalam, Maszmun pieknie wyglada choc nie spiewal! PS Pana Stuhra i pana Trele to ja sowie moge tylko wyobrazic, wrrrr....) /jak to Maszmun nie spiewa? Nie dosc, ze pieknie wyglada, to jeszcze spiewa sercem i duszOM, phi! Trzeba umiec patrzec na Maszmunu ze zrozumieniem, phi!/

jaka wygoda. #Wygoda rigth's, byle innym nie przeszkadzać,puenta!# {najważniejsze są wygodne buty prawda Emciu? oj chyba wkleję tę kartkę od Ciebie!}(hihi, kartka kartka, ale moze Druhna sie podzieli prezentam od T.?) /prezenty od T., raz! Cos tam jeszcze chcialam powiedziec, ale nie bede Druhnom przeszkadzac, ziuuuuuuu/

AŚ + #Bronka to co, że o niczym. Miałam dopisać się do Emci, ale tak ona będzie miała szansę się dopisać w drodze między łóżkami a kuchnią, co ne?# {Maszmun, oczywiście, że o czymś! phi!}(Emcia, cos mnie tknelo, zostawilam sowie na dzisiaj i prosze! Patrze a Maszmunu si dopisal! ALLELUJA!) + /Sciana, Druhny z tej radosci nie zapomna o „+” miedzy nawiasami. No co? Porzadek w wierszence musi byc!!! Co to Rozmowy, zeby bylo raz wino, raz plyta, raz piwo, raz beben, misz-masz? Hi hi. Klaniam sie. Moze byc Walentynkowo, mnie tam wsjo rawno, jestem zjechana robotOM, ech..../
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Małgosia Sz Cz, 14.02.2008 11:34

Kurczenkola... lubię jak Druhna Ściana się daje złapać na KOTA zwanego Linczem.
Maszmun z Czarnej Listy (dużymi! WOW!)

PS Bronia czyli Noc Oskarowa jednak w domu!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Ściana Cz, 14.02.2008 11:41

WitaMY Maszmunu w siatce na KOTA. Sciana.

PS Maszmunu z Kotem. Hobbitu trochu zazdrosne, hi hi.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne



cron