Dzien dobry!
Marysiu! Opowiesc rosolkowa CUDNA! Hihi....Niech zyjO Matki-Kury! Oskary dla Matek-Kur! PS I nie zapominajmy o babciach! Gdy wracalam w ubieglym roku ze Szczytu w W-wie w Przemyslu na stacji kolejowej czekal na mnie, pozna noca, moj Ulubiony Kuzyn z garnuszkiem pelnym pierogow z borowkami, hihi, zeby Emcia sie posilila przed dalsza droga do domu, hihi. Na szczescie przesylka dotarla w calosci i byla pyszna!
No i ta....
Przepraszam autorkę {i słusznie, a i jeszcze jedno ... Madziuniu wybaczysz nam?}(a po jakiego przepraszac?! KKK mowi, ze kazdy poeta chcialby by jego poezja zawedrowala do wierszenek! Madziuniu, gratuluje wieczoru poezji a jeszcze bardziej Twojej pasji ktorO sie czuje gdy sie czyta jak piszesz o AS.)
STAŁAM SIĘ SŁOŃCEM #powiedziała Alberta i poprosiła Pana Fizyka o zlustrowanie jej lupą# {Pan Fizyk kręci nosem na lupę, wolałbym zlustrować organoleptycznie, a Albercie w to graj, a jakże!}(NC-17! DziciOM nie wolno, a Bronia nie musi podgladac.)
Kiedy zgasło nade mną #rozpoczął się jakiś krwisty oskarowy film, bo to była sala kinowa, ha!# {Hobbity szalejO, usłyszały krwisty i myślały, że chodzi o befsztyk, a spadać mi do marchewki z Emcinego rosołu!}(no dobra skoro Hobbitu zlopiO rosolek, to powiem Druhnom, ze "There will be Blood", jest GENIALNYM filmem! Wedlug EMci oczywiscie, zeby nie bylo! Dorbaldie "Citizen Kane #2! Daniel Day-Lewis dal CZADU! PS Sowus, wybacz ale nie moglam sie oprzec! TAKI film!)
słońce, #szczęśliwego szczura!# {no dobra, przyznam się, też jestem w tej grupie, która tego słowa nie napisze/nie wypowie/nie pomyśli, Ścianuś dobrego roku nie powiem jakiego!}(a jakby taki maly Foodie zrobil Druhnie omlet-fusion na sniadanie jak w filmie Ratatouille, to tez nie?)
musiałam sama #nie musiałam, ale odważyłam się, choć tylko na wersję w czasie przeszłym i dziękuję, mama JAKOŚ żyje; Emciu, dzięki wielkie za Modlitwę szalonej Bronki!# {Bronia, mama JAKOŚ żyje? To może Druha powie, jakie ma nowe pliki w komputerze hihihi?}(czili jak hartowala si Mama Bronki. Bronia przyjemnosc po mojej stronie!)
stać się słońcem. #a to już było w starożytności, Faraon się kłania# {Faraon w wierszence po raz pierwszy! BUM!}(aaaaa Druhny to slyszaly o "czarnych" faraonach z gornej czesci Nilu? Taaaaa..., juz w starozytnosci byla cenzura i propaganda a wspolczena polityczna elYta mysli, ze to ona wszystko wynalazla, PHI!)
To było trudne, #phi, trudno to jest czekać na przemówienie Ściany, felieton Sowusi, wierszenkę Emci, foch Maszmuna i tekst Teremi, phi# {Jaki foch? Wypraszam to sobie!/hihihi Bronia ten foch specjalnie dla Ciebie/}(wierszenka, czek. Czekamy na trzy pozostale, odliczajac do PIECIU...RAZ, DWA, TRZY....PIEC! BUM! Za pozno! Hihi, Druhny wchodzO na czarnO liste!)
ale teraz #ja też mam w oczach pana Stuhra i Trelę. Maszmun, na która byłaś, bo ja na 20.00, ale siękurna nie rozglądałam# {ja też na 20.00! Bronia, ale mnie można zobaczyć bez rozglądania się hihihi! Druhna karaoke nie oglądała, czy co?}(karaoke owszem ogladalam, Maszmun pieknie wyglada choc nie spiewal! PS Pana Stuhra i pana Trele to ja sowie moge tylko wyobrazic, wrrrr....)
jaka wygoda. #Wygoda rigth's, byle innym nie przeszkadzać,puenta!# {najważniejsze są wygodne buty prawda Emciu? oj chyba wkleję tę kartkę od Ciebie!}(hihi, kartka kartka, ale moze Druhna sie podzieli prezentam od T.?)
AŚ + #Bronka to co, że o niczym. Miałam dopisać się do Emci, ale tak ona będzie miała szansę się dopisać w drodze między łóżkami a kuchnią, co ne?# {Maszmun, oczywiście, że o czymś! phi!}(Emcia, cos mnie tknelo, zostawilam sowie na dzisiaj i prosze! Patrze a Maszmunu si dopisal! ALLELUJA!)
I jeszcze daniel Day-Lewis w filmie "There will be Blood"
Dobrego!
PS Bronia, uwazaj na zarazki, dobrze, ze przynajmniej nie z jednej slomki popijacie ta kranowke!