ma babka problem, mówi o tym głośno, ale śmianie się z niej jest nie na miejscu!
każdy ma prawo błądzić. najłatwiej, gdy ktoś się obnaży go opluć, zgnoić... bardzo to bezczelne i mało empatyczne...może by Zenobia czy druga pani napisały o swoich osobistych problemach na forum i by zjechało je kilka osób to poczułyby jak bezdusznie postępują...
Zenobia zaraz zatriumfuje i zacznie swoje złośliwości, ale ewangelicznie napiszę :
"kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień"...
Pigułko, trzymaj się. Terapia wydaje mi się dobrym rozwiązaniem. Cierpliwość też się przyda

I szczerość - ze sobą samą i wobec terapeuty. Zaufaj i pozwól sobie pomóc.
Pozdrawiam serdecznie




 
 



 Broni fundamentów, bo bez nich wszystko sie wali, tak jak zawaliło sie pigule.Naiwnosc rozumiem, oby nie przekraczac granic, tutaj chyba był jeden krok w przód za duzo, no coz... kazdy z nas czasem widzi i słyszy to co chce, wszyscy wokól chwytaja sie za głowe, a człowiek zaslepiony ..ufa.szlak.
  Broni fundamentów, bo bez nich wszystko sie wali, tak jak zawaliło sie pigule.Naiwnosc rozumiem, oby nie przekraczac granic, tutaj chyba był jeden krok w przód za duzo, no coz... kazdy z nas czasem widzi i słyszy to co chce, wszyscy wokól chwytaja sie za głowe, a człowiek zaslepiony ..ufa.szlak. 
   ale dlatego,że kocham ludzi,jestem ich ciekawa, nie lubię odwracać głowy na widok czyjegoś cierpienia...
  ale dlatego,że kocham ludzi,jestem ich ciekawa, nie lubię odwracać głowy na widok czyjegoś cierpienia...