przez M.C. Wt, 21.02.2006 18:27
Drogi HP,
przepraszam ze w pospiechu ale tak jakos w tym tygodniu bez ladu i skladu mi sie zyje, ufff.
Ale Izabello, NAJLEPSZE zyczenia dla Ciebie i meza i ja znajde cos dla Ciebie niebieskiego ale az wieczorem, tym sposobem swietowanie sie przedluzy (tak zawsze tlumaczy sie Teremi to i ja moge a co?!).
Uciecho, smieje sie, za nami bylo tak samo! Wyszlam z samochodu zeby przygladac sie zmianie lancuchow (Masza przestan krecic, chociaz teoretycznie moglam sie odbic w lusterku...). Na nogach mialam lekkie buty, powiedzmy polkowbojki, a tu zimno i snieg, czulam sie jak tancerka na tafli lodu... A moje dzieci ze wstretem patrzyly na kurtki, taki juz maja syndrom wyrastania w Bay Area...Zwlaszcza starszy....
No i mam tekst, bo piosenke to ja zostawie ale tekst z piosenka to juz nigdy, w zyciu za skarby swiata!
Z Toba obudzic sie" (jestes pewna?)/obudzic sie to kazdy moze, phi/
Ide przez lód, nogi nie chca mnie sluchac (lyzwy trzeba bylo wziac)/szybka czy figurowa?/
Krysztalowy mróz dookola (krysztalowe to sa kieliszki do nalewki)/a zyrandole, albo ten NIEBIESKI wisior z krysztalow w BLUE?/
Pólnoc i mgla, oblakany zly szklarz (ksiezyc i mgla? Matko jak ja lubie te piosenke!)/OBLO-NKA-NCZO!!!/
We wladania wzial swiat (hola hola!)/pan i wladca sie znalazl, w zaspe go!!!/
Dopala sie ostatnia sniezna róza (ze co?)/jak to co, jakas taka metafora zaplatana/
Jedyny znak cieplych stron (aaaaaaa)/bociany juz wracaja?/
Byle do dnia, byle do dnia (byle do dna! - tez tak mysle)/a ja nie mysle ale wiem, takie jedno wino mi podeszlo ostatnio, kurcze, pomidor jeden, nie pamietam nazwy!!!/
Uwierzyc chce w bordowe winogrona (pozycz od Trzynastki przewodnik po winach)/Trzynastko, przewodnik potrzebny poki smak na jezyku czuje/
I w cialo Twe i Twój glos (to nie bedzie takie proste)/a co, cichy i duch jakis?/
Tylko z Toba chce obudzic sie (sie uwzial czy co?)/zachcialo sie czarow to teraz sobie z nim radz!!!/
Twoje oczy widziec z bliska (kazde innego koloru, moze byc?)/krysztalowo-ksiezycowe?/
Reka w reke z Toba isc (jak nadazysz to prosze bardzo)/raczej wydaje mi sie ze powinno byc lyzwa w lyzwe/
Gdzie nocy brzeg (nad oceanem?)/w nocy nad oceanem to jest WSZY-STKO, gdzie jest Sciana ja sie pytam???!!!/
Z Toba chce obudzic sie (nawet nie próbuje sobie tego wyobrazic)/a ja probuje, nawet mi sie udaje, hi, hi, ksiezyc owiany duchem.../
Z Toba dlonie grzac przy ogniskach (harcerstwa sie teraz zachciewa)/nie, nie, duchom jest zawsze zimno!!! ciepla im sie zachciewa.../
Moze z oka wymknie sie (a moze nie?)/okna to lepiej zamknac,.... a moze otworzyc,....sama nie wiem/
Lodowy ciern (waniliowy? bo ja lody to tylko waniliowe)/...waniliowy sopel, mniam!!!/
Ide przez lód, ponad woda milczenia (zeby sie tylko nie zarwal!)/moze jakies slowo rzucic dla zabezpieczenia?/
Nawet madry kos nie wie, gdzie slonce (a co mu ta wiedza da?)/materialista jeden!!!)
Noc nie ma dnia, noca Ty, noca ja (ale noce i dnie sa, czili wszystko OK)/byle Brunello nie zabraklo!/
Otwieramy sie cali, do konca (bez przesady, o otwieraniu do konca w HP na stronie...)/do konca to mozna butelke wina oproznic ewentualnie/
Szukamy sie, jak pogubione dzieci (aaa teraz w chowanego sie bawimy?)/lepsze to niz NUDA, ja kryje, jeden dwa, trzy....szukaaaam/
Lykajac lzy, gubiac szloch (no i czego glupia placzesz?)/boi sie moze, ze szloch sie nie odnajdzie pozniej/
Byle do dnia, byle do dnia (kiedy wraca Emcia?)/Haaa, wrocila, wrocila, tak sie koncza dobre czasy powrotami, sama nie wiem co pisze, DNO/
I wierzyc chce w bordowe winogrona (wierze, ze juz wrótce)/winogrona wkrotce to beda w Australii, bo tam to jesien tuz, tuz, i Kangurzyca straci, pomidor, humor.../
I w cialo Twe, i Twój glos (a najbardziej to czekam na jej POST)/STOP Masza, DY-SKRE-CJA/
Tylko z Toba chce obudzic sie...(w HP!)/no coz jak widac bedzie SHOW.../
Wszystkich pozdrawiam. Pa, pa, pa i tak to sie zaczelo...