Cień Kobry!!!
Dziękuję wszystkim za życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Wracam najszybciej jak tylko się da, ale jeszcze nie wróciłam. Jak wrócę to Wam powiem. Tymczasem proszę o mandarynki, koczeladki, wesołe piosenki i wierszyki z duzą ilością butaprenu, tak żeby porządnie w nochalu kręciło, i żeby się wreszcie kurna odetkał. Najbardziej proszę o coś na gardło. Ale nie to co myślicie, nie tym razem ;-)))
Poodnoszę się teraz trochę...
Gocha - no, nie gniewaj się, przecież ja wiem, że to nie Ty wypiłaś mi kakao, tylko WIADOMO KTO. Fajny masz kubek.
Kmaciej - za WD dziękuję, piękny wiersz...słowa "wieczność zapalasz na końcach wszechświata" tłuką mi się po głowie cały czas...fascynuje mnie nieskończoność, do tego stopnia, że jak myślę o tym za długo, to dostaję gorączki, zaczynam mieć jakieś omamy, lęki...taki strach przed nieznanym, niezbadanym...przepraszam, chyba już mam nawet tę gorączkę...Jednakowoż (fajne słowo, co nie?) karaluch pasuje jak ulał do tych wszystkich pająków, węży...Dzizys...w HP robi się normalnie horror...Jeszcze trochę i na Holloween będzie jak znalazł ;-)))
Trzynastko - piękna fotka...nie wiem, czy to z powodu mojej choroby i gorączki, czy też z calkiem innego, ale przez chwilę miałam wrażenie, że oglądam to zdjęcie "do góry nogami". Więc je sobie obróciłam i się gapię...Mówię Ci, jest git! Niebo na ziemi, na którą delikatnie opada słońce...znowu przepraszam...za mocne kurna chyba te syropy, czy jak...?
Teremi - smutek, nostalgia...no, właśnie o to chodzi, za to kocham jesień, a nie tylko za jej przepiękne kolory. Wydaje mi się nawet czasem, że te kolory mają takie zadanie, żeby te wszystkie nastroje przygnębienia jakoś złagodzić, stonować, ukoić, wynagrodzić...Smutek i nostalgia szalenie mnie inspirują, pobudzają, karmią moją duszę, rozwijają wyobraźnię, wzbogacają emocjonalnie...niech żyje jesień...więcej jesieni!!!
Czy mogę leżeć rozwalona w pozycji horyzontalnej z innego niż choroba powodu...? Ty wiesz, że to pytanie nie jest do mnie...? ;-)))) Chcesz nazwiska, kontakty, telefony? ;-))))
No, Teremi, nie znałam Cię od tej strony, ale chętnie poznam ;-))
Czy ja nie mam rozdwojenia płci...? Oczywiście, że mam, gratuluję spostrzegawczości ;-))) A czy Ty pamiętasz, kochana, kto mnie tak załatwił i nazwał "ten Grejs"? Ogłaszam niniejszym konkurs, w którym główną nagrodą będzie niezapomniany weekend z Grejsem zakończony długim rejsem...;-))))))))))))) Uwaga! Autor tych wiekopomnych słów nie może brać udziału w konkursie. Sorry Batory.
Teraz w sprawie moich urodzin...jestem tym coraz mocniej zaniepokojona...do tego stopnia, że chce mi się przełamać wreszcie to tabu w HP i coś Wam zdradzić. Idę za przykładem KJ i oświadczam wszem i wobec, że wkrótce kończę 43 lata!!!! Wyglądam podobno, ale tylko PODOBNO na maksimum 30, a na ile się czuję, to już same sobie odpowiedzcie. A właściwie, to może być kolejny konkurs: Na ile lat czuje się Grejs??? Wśród najciekawszych ;-)) odpowiedzi wylosuję nagrodę, którą będzie film....no, jaki???? Oczywiście, że REJS!!!
Ale więcej szczegółów już nie zdradzę, ponad to, że faktycznie urodziłam się w XX wieku i jestem zodiakalnym skorpionem od urodzenia, oraz alkoholiczką, ale to od niedawna, od kiedy mieszkam w Kredensie.
Teremi, na wieczór wspomnieniowy nie będziesz zaproszona, wybacz, bo on będzie miał miejsce wtedy, kiedy Ciebie dłużej nie będzie, a zweryfikujesz sobie wszystko po powrocie.
Ile pikseli...? Nie wiem, ale próbuj...jak rozwalisz stronę, to znaczy, że dużo mniej. Jak rozwalisz całe HP to ja przenoszę się do ROZMÓW, do czasu aż naprawisz.
"TEY" oczywiście pamiętamy i kochamy, rok 1988 to dla mnie rok szczególny, zresztą nie tylko dla mnie...
Pozdrawiam Was wszystkie z mojego wyrka, leczę się śmiechem i dlatego wklejam kolejną piosenkę (tematyczną) mojego ukochanego kabaretu MUMIO. Zachęcam do odwiedzenia ich strony oraz zapoznania się z ich twórczością w TV (patrz także reklamy sieci komórkowej PLUS), na DVD, oraz kto może "na żywo". Aktualnie kręca pełnometrażowy film. Można o nim przeczytać na stronie. No, i mają takie PH, że majtek w ogóle nie ma po co wkładać. NA-RA
http://www.mumio.art.pl/
------------------------------------------------------------------
JESIEń /sł., muz. D. Basiński/
Jesień, Jesień, Jesień
złote liście spadają z drzew
Jesień, Jesień, Jesień
dzieci liście zbierają na w-f
Jesień, Jesień, Jesień
złote liście spadają w dół
Jesień, Jesień, Jesień
Marcin znalazł tylko liścia pół
Jesień, Jesień, Jesień
za to Zosia aż cztery w całości
Jesień, Jesień, Jesień
Znowu piątka w dzienniczku zagości