gratuluję klasy, z jaką zareagowała Pani na ten kretyński telefon, rzekomy żart. Mam nadzieję graniczącą z pewnością, że to Pani zostanie głosem drugiej linii metra. Któraś z pań napisała na forum, że jeździłaby w kółko, gdyby to Pani zapowiadała kolejne stacje w metrze, ja natomiast mam wrażenie, że wysiadałabym przed dojechaniem do celu, żeby czym prędzej iść do teatru

Pozdrawiam serdecznie,
Kinga