Droga Pani Krysiu, odczytując Pani dwie dzisiejsze odpowiedzi dla mnie, po pierwsze dziękuję, za Pani słowa ,,To zniekształcenie mi się podoba najbardziej", a po drugie napisała Pani ,,Dobrych snów. Ja śpię ale mam sny a tego nie lubię."... Dziękuję. A czego w takim razie Pani życzyć? Snu bez snów pewnie...
Rozbawiła mnie ta sytuacja z ta dziewczyną w szpilkach u Pani w Dzienniku. Cudnie Pani pisze, tak lubię to Pani ,,lekkie pióro"! No cóż, może to były jej początki? Stanął mi przed oczami mój obraz sprzed paru lat.... o tu by miała Pani co opisywać
Pozdrawiam Panią znad śpiewu Aleksandry Kurzak... nawet nie wiedziałam, że to może być takie piękne... tzn. wiedziałam, ale jakoś dotrzeć to do mnie wcześniej nie mogło. Tak mi przyszło do głowy, że ciekawie byłoby pójść na taką Operę, a zaraz poten zobaczyć Pani ,,Boską!"
Julita