Droga Pani Krysiu!
Nie napiszę tu jeszcze raz tych samych życzeń, bo nie wiem czy udałoby mi się je powtórzyć Mam więc tylko nadzieję, że je Pani w całokształcie otrzymała.
No ale chociaż tak ogólnie:
wszystkiego niezmąconego, w efektach radosnego, pozwalającego na wewnętrzny spokój i wywołującego uśmiech na Pani twarzy, choćby jego delikatny cień.
Pozdrawiam gorąco i ściskam siłą woli,
N.
P.S.
Poznań uczcił Pani imieniny...śniegiem