Kraków...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Kraków...

Postprzez Julita89 N, 11.01.2009 14:27

Droga Pani Krysiu, życzę Pani powodzenia jutro w Krakowie. Aktorskiego połamania nóg! I aby widownia pozwoliła się porwać, oczarować, zapomniała o Bożym świecie i rozkoszowała się tymi chwilami z Panią spędzonymi, a z teatru wyszła szczęśliwa i tak ubogacona przeżyciami, żeby aż promieniała nimi i rozlewała je na innych... No ja w każdym razie tak mam po każdym spotkaniu z Panią... i zawsze wracam z tych spotkań 2 metry nad ziemią...
,,Wchodzi Pani - blask, za Panią - ciemność" sprawdza się za każdym razem... Tak jak wschodzi największa gwiazda na niebie albo słońce... A i one przy Pani bledną...
Wszystkiego dobrego
Całuję Panią serdecznie jeśli można i życzę dobrego niedzielnego popołudnia
Julita
Sztuka jest zwierciadłem rzeczywistości, ale można je ustawiać pod różnymi kątami.
Avatar użytkownika
Julita89
 
Posty: 3739
Dołączył(a): Pt, 17.10.2008 23:57

Re: Kraków...

Postprzez Krystyna Janda Wt, 13.01.2009 13:41

Bardzo dziękuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja