Marzenia mojego synka

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Marzenia mojego synka

Postprzez izabelawagner Pt, 12.12.2008 10:07

Mój syn, uczeń czwartej klasy szkoły podstawowej, wielbiciel wschodnich sztuk walki pisał swoje pierwsze poważne wypracowanie z języka polskiego. Przez dwie godziny lekcyjne pisał o swoich marzeniach. Zamieszczam fragment, bo.... może się Pani uśmiechnie? "...Gdybym miał pisać o tym wszystkim, to naprawdę by mi ręka odpadła, ale dam radę napisać te najważniejsze rzeczy. Chciałbym mieć bardzo dużo wolnego czasu, żeby ćwiczyć karate, poznawać historie różnych sztuk walki i bawić się. Bardzo chciałbym jak będę dorosły, żeby były latające samochody, pieniądze, żeby były za darmo i żeby przede wszystkim był pokój na świecie. Moje marzenia są naprawdę wielkie, ponieważ nie chcę pracować jak będę dorosły. Tak naprawdę chcę, żeby świat był spokojny i żeby nikt nie musiał posługiwać się bronią. To wszystko napisałem ze szczerego serca, mam nadzieję że dobrze i że nie będzie więcej wojny..." Czy powinnam martwić się brakiem zapału do pracy i obsesją wojny? Pozdrawiam serdecznie.
izabelawagner
 
Posty: 3
Dołączył(a): Wt, 18.11.2008 18:48

Re: Marzenia mojego synka

Postprzez Krystyna Janda So, 13.12.2008 09:07

Niczym proszę się nie martwić, rośnie interesujący, szczery człowiek. Gratulacje i pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja