Z całym szacunkiem dla osób szukających pracy w banku za pośrednictwem Pani Krystyny czy też Pana Huberta Urbańskiego to uważam, że nie tędy droga i właściwie o co chodzi? Z tego co zauważyłem to nawet w internecie a może zwłaszcza jest wiele ofert pracy w banku. Wystarczy poszukać i "się" wysłać a jak nie to wybrać się z aplikacją do odziału i poprosić o rozmowę np. z Dyrektorem tego oddziału. A jeśli w tej branży się nie uda to może warto pomyśleć nad zmianą zawodu? Posiadanie dyplomu z jakiegoś kierunku nie determinuje, że właśnie w tym zawodzie pracować musimy.
Pozdrawiam