przez izabelawagner Śr, 26.11.2008 23:30
Okrutny brak taktu i kultury. Niesamowita bezczelność. Cisną mi się na usta inne określenia, ale na forum nie wypada. Podziwiam panią, że reaguje pani tak spokojnie.Jeżeli nawet komputery decydują za nas, to powinno się mieć nad nimi kontrolę. Są normy, których przekraczać nie wolno. W imię człowieczeństwa. Jak można zapomnieć, że nie ma człowieka, którego wszyscy kochali, podziwiali, szanowali, którego wszystkim brakuje? Na pani miejscu odpisałabym, że Edward czeka w kawiarni na Nowym Świecie o 17.00 i osobiście odbierze zaproszenie. Niech czują się podle i żle. Pani i tak jest gorzej. Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem napisania do pani. Chciałam ponarzekać, ze pisze pani ostatnio mało i tylko o pracy, że brakuje dawnej lekkości. Że życzę, żeby wróciła pani dawna radośc i chęc życia, i żeby dzieliła się pani nią z nami, bo wszyscy na to czekamy, a jest nas bardzo wielu. Tylko, że w kontekście tego, co napisała pani w Dzienniku brzmi to idiotycznie. Pozdrawiam bardzo serdecznie.