Witamy serdecznie Pani Krystyno!
Dzisiejszy wieczór wraz z moim ukochanym spędziliśmy w gorzowskim Teatrze J. Osterwy i do tej pory jesteśmy oczarowani Pani aktorstwem.. "Ucho, gardło, nóż" śweietna sztuka w jeszcze lepszym wykonaniu..
Mimo tak dużej odległości od Warszawy mamy cichą nadzieję, że będzie nas Pani odwiedzała troszkę częściej... Pozdrowienia z dalekiego Gorzowa.