ja także cieszę się ze ze zwykłych rzeczy,że deszczyk zaczął padać (podleje mi kwiatki na działce) że mój mąż ( zawodowy kierowca) wraca jutro do domu i chociaż w poniedziałek już Go nie będzie zawsze cieszę się z "kolejnego szczęśliwego" powrotu do domu.WSZYSTKIM miłej niedzieli