Miłego, spokojnego dnia
A teraz dogrywanie wszystkich niedzielnych szczegółów. Skoordynowanie tylu ludzi, kilku wydarzeń równocześnie odgrywających się na całej długości ulicy. I jak tu nie lubić swojej pracy
Pani granie i równocześnie reżyserowanie tej samej sztuki (filmu) robi na mnie ogromne wrażenie, bycie w tym samym czasie w podwójnej roli i jeszcze kierować pracą całej ekipy, to wymaga niesamowitego zorganizowania i skupienia, a jak to skupienie rozłożyć najpierw na swoją rolę, a potem na sztukę, czy od razu ogrania Pani całość . Kłaniam się Pani wyczynom bardzo nisko.
pozdrowienia i ciepłe myśli przesyłam
Magda
p.s.
już w klubie trzydziestek!
a teraz dalej do pracy