Dzień dobry Pani Krystyno,
Byłam wczoraj w Narodowym na Miłości na Krymie. Czy mogę Panią prosić o przekazanie Panu Janowi Fryczowi (gdyby się Pani z nim widziała), że jest BOSKI?
A tak serio, to piękny zawód Państwo uprawiacie.
Pozdrawiam serdecznie,
Małgosia Sz
Ps - do zobaczenia w niedzielę na Skoku!