Pani Krystyno...
byliśmy na randce na Skoku we wtorek. To był prezent dla Norberta ode mnie z okazji jego imienin. BArdzo mu się podobało. Dostał rolę "Gwiazdora z Columbos" i zagrał ją wyśmienicie.
Było cudownie. Pani była cudowna, kiedy to dziecko płakało, kiedy dyskutowała Pani z sufler(ką) o kolejności akapitów, kiedy śmiała się Pani w głos leżąc na trampolinie...
Bawilismy się wyśmienicie.
Dziękuję.
Katarzyna
ps. ... ja wciąż tam jestem ... w Pani Teatrze, choć już kilka dni minęło.