Droga Pani Krystyno, tak na prawdę to dopiero dziś poczułam, ze zyję...:) i to od dziś zaczął się Nowy Rok.
Przed świętami robiłam biopsję- dziś były wyniki, na szczęscie wynik brzmiał: ABSOLUTNIE ŻADNYCH ZMIAN NOWOTWOROWYCH!!!....i choć "niby" wiedziałam, że to nic poważnego, bo tak mówił lekarz....ale zawsze ten lęk pozostaje...a co jeśli jednak..?!
Na szczeście NIE! i moge zacząć żyć od nowa!
Zyczę Pani, w tym Nowym Roku ZDROWIA i tylko zdrowia, bo i sukces, i szczęście, i nowe wyzwania będą nam towarzyszyć, gdy będziemy zdrowi!!!