marzenie...

[wwojtasinski]

Witam Uprzejmie Pani Krystyno !!!!
A właściwie baaardzo cieplutko bo od kilku lat moja miłość platoniczna do Pani jako artysty nie wygasła:) i nie wygaśnie - mam nadzieję:)
Życzę wszystkiego co dobre aby marzenia realizowały się szybko i bezboleśnie a życie płynęło dużo wolniej. Życzę dużo zdrowia i wielu sił i determinacji na takim samym albo i wyższym poziomie niż dotychczas w dążeniu do celów. Życzę tego z całego serca, gdyż obserwuję to jak Pani "prze" do przodu i z jaką determinacją pokonuje Pani przeciwieństwa - tylko pozazdrościć.
Przepraszam za może trochę "kulawą" wiadomość ale piszę z serca bez przygotowania...

Mam jedno może trochę "głupie" pytanie", czy jest szansa aby zagrać u Pani w teatrze nie będąc zawodowcem - oczywiście jakiś epizod albo jako statysta??? Co zrobić? Jak się zgłosić??? ( Chyba, że rola główna w spektaklu DARKROOM :) - byłbym świetny ) :)

Aktorstwo teatralne jest moim niespełnionym marzeniem, zabrakło mi wytrwałości w życiu, żeby osiągnąć ten cel. No ale cóż może jest dla mnie jeszcze jakaś nadzieja?

pozdrawiam serdecznie

Wojtek S.

[Krystyna Janda]

Serdecznie Pana pozdrawiam. Najlpsze życzenia . Co do grania u mnie w teatrze na razie nie przewiduję ani naboru na statystów ani nic takiego. To raczejw Operze. Pozdrawiam.