Pani Krystyno!
Życzę pani, by spędziła pani ?więta Bożego Narodzenia tak jak pani sobie tylko zapragnie, by w pani domu gościł spokój, ciepło i radość.
W Nowym 2007 roku życzę pani dużo odwagi by stawić czoła problemom życia codziennego, jeszcze więcej optymizmu, który pomoże rozświetlić pani szarą rzeczywistość,wiary w siebie, we własne siły i możliwości. Prosze pamiętać, że "niemożliwe" - to wielkie słowo naduzywane przez strachliwych ludzi, którzy wolą żyć w świecie, który jest im dany, niż użyć drzemiącej w nich siły, by ten świat zmienić. "Niemożliwe"- to nie jest fakt, tylko opinia. niemożliwe nie istnieje i pani postępowanie jest tego najlepszym dowodem. Stworzyła pani własny, magiczny świat. Z dnia na dzien odnajduje pani w sobie siłę, by tworzyć więcej i więcej. Niech "niemożliwe" dla pani nie istnieje. Życzę pani by dalej pani walczyła o to co pani kocha i ceni, nawet wbrew tym, którzy pani tego nie polecają. Oni nie rozumieją...
Ta, która jest zawsze blisko
Karolina Tadeusiak