Droga Pani Krystyno
http://www.feminoteka.pl/readarticle.php?article_id=225
Swoja droga, Yge poznlam i kiedys przy niedzielnym sniadaniu przy jakiejs tam okazji przegadalysmy caly ranek o Pani, i o Marysi (Yga z Marysia sie znaja z jakichs wczesniejszych czasow a potem z Le Madame) w samych superlatywach i w ogole.
No wiec feministki kibicuja jak nie wiem!
serdecznosci