witam Pani Krystyno,
właśnie przeczytałam "Ja" Bojarskiej. Niesamowita książka!wciąż mam nadzieję, że uda się Pani zrobić na jej podstawie film. Kiedyś rozmawiałam o tym z Panią w Kazimierzu i wiem, że to niełatwe, ale może jeszcze się uda...
Pozdrawiam Panią bardzo serdecznie i trzymam kciuki za wszystkie plany!!!