przez Bogda Pt, 13.10.2006 23:17
Poruszyłam temat, zupełnie niechcący, na forum.. Potrzebowałam odpowiedzi tylko od Pani i ją dostałam za co dziękuję bardzo...!!!! Po lekturach książek Pani własnie, odważyłam się napisać do Pani.. chyba po trochu zazdroszcząc tego domu,.. w sensie rodzina. Tak bym chciała, żeby moja mama uczestniczyła w moim życiu.. Dziękuję Pani za te słowa, skierowane DO MNIE... A nade wszystko za książki, do których zawsze można wracać.. Pozdrawiam.