Pani Krystyno..
No,niech mi Pani powie, nie mozna by aktorom w serialach i flimach, do tych filizanek, z ktorych niby pija, powlewac jakiejs wody, no jesli nie herbaty albo kawy?Jak tylko widze, ze sie kroi scena, ze ktos wnosi imbryczek i filizanki to ja sie na niczym innym skupic nie moge jak na tym, ze gdy oni "pija", to te filizanki sa puste!a pusta porcelana czy fajans inny odglos wydaje, przy odstawianiu na spodek! I w ogole oni tak nimi wymachuja,ze gdyby cos tam bylo toby sie powylewalo!No i te odglosy niby "siorbania"..fssy..fssy..Ja w ogole nie wiem o czym oni wtedy rozmawiaja tylko sie denerwuje ze to takie grubymi nicmi szyte:)
ah, no i to samo dotyczy chodzenia w butach po domu,nie mycia rak..zima szaleje a taka Magda M. prosto z dworu w kozakach do kolacji siada, rece nie umyte..aj aj!
zauwazyl to ktos jeszcze?
pozdrawiam serdecznie