Pani Krystyno!
Widziała Pani, siebie...a raczej Agnieszkę na bankcie w Wysokich Obcasach?:) Niezły pomysl! Kobiet na banknotach jest zdecydowanie za malo!!(czytaj: wcale).No wlasnie a Pani jakie miala by typy? Ciekawe..Niech zgadne-Modrzejewska?:) Ja obstawiam Żmichowską, Szymborską, Boznańską i Modrzejewską właśnie.
A skoro juz przy kobietach jestesmy. Auć..w "Gwiazdach.." przeczytałam, że pani nie lubi "prymitywnego feminizmu"..a co to jest prymitywny feminizm? Bo jeśli miała Pani na myśli nienawiść wobec mężczyn, nieogolone nogi i palenie staników..to obciach! Bo to w ogóle feminizm nie jest tylko jakieś makabryczne wyobrażenie o. To już raczej żenada tak głośno mówić. w Polsce wciąż jednak wypada. Tak jak wypada straszyć dzieci gejem i lesbijką. To tak jakby powiedzieć, że Żydów nie lubie bo robią macę z dzieci.
No ale chyba rozumiem, co miała Pani na myśli.
Pozdrawiam serdecznie
pipilotti feministka co kocha chłopa, goli nogi i nosi stanik:))
milego dnia