Z całym szacunkiem. Mam wrażenie, że pewien gatunek wrażliwców w tym kraju
powinien być pod ochroną. Ja ciągle zapominam o tym, że do niego należę (bez względu na to jak megalomańsko by to nie brzmiało). I to chyba najważniejsza nauka dla mnie z całej tej zabawy(???).
Proszę uprzejmie zdjąć całą moją korespondencję z FORUM KRYSTYNY JANDY.