Szanowna Pani Krystyno!
Chciałam złożyć na Pani ręce wyrazy najszczerszego uwielbienia i podziękowania.
Dzięki Pani i Forum, które dzięki Pani zaistniało przeżyłam trzy cudowne dni w Olsztynie i okolicach.
Na spotkaniu formowym w Teatrze Polonia padło hasło – przyjedźcie. I pojechałam. A ze mną ludzie z całej polski – z Poznania, Szczecina, Warszawy, Otwocka – z całej Polski. Zostałam przywitana, ugoszczona jak królowa przez Grupę Placunia – osoby niesamowite, cudowne. Była piękna pogoda, jeziora, kąpiel w rzece o 3 nad ranem, koncerty na Zamku w Olsztynie. I przede wszystkim rozmowy o Pani. O teatrze Polonia. I amatorskie wystawienie Shirley, na łące, przy zachodzącym słońcu. Każdy po kolei była na moment widownią, na moment aktorem . I zapach jaśminu i poziomek. I bociany , kilkanaście, wirujących nad nami. I Ci cudowni ludzie – bo choć są różni łączy ich jedno – są ludźmi z jakimi dobrze być, wszędzie i zawsze.
Jeszcze raz dziękuję.
Agnieszka