przez Anna Robosz Pn, 08.05.2006 18:23
Jestem nadal pod urokiem monodramu "Ucho,gardło,nóż".Byłam na występie w Cieszynie.Jestem zaniepokojona kłopotami ze strunami głosowymi. Proszę dbać o swoje zdrowie. Żałuję,że po nieporozumieniach w Tearze Powszechnym nie napisałam natychmiast do Pani,że powinna mieć własny teatr. Teraz to przysłowiowa "musztarda po obiedzie". Serdecznie pozdrawiam z Ustronia Anna Robosz