przez ika Wt, 18.04.2006 21:37
Dobry wieczór Pani. Mogę porozmawiać? Jest Pani silną kobietą i zapewne dlatego jestem tu u Pani dzisiaj. O czym? W zasadzie o poezji. Ostatnio "czytam" A. Osiecką. Przejmująco bliskie mi słowa, też ostatnio. Takie prawdziwe... Tak, wcześniej wolałam Leśmiana, ale cóż. Miłość jest piękna, tylko ulotna. Tańczy na wietrze jak liść. Mówiła do mnie pięknie. Potem stchórzyła, a miała być wieczna. Nie mogę nawet żałować po niej, bo jest mi zakazana.Nie warto leżeć w czyjejś szufladzie, warto więc kochać? Pozdrawiam wszystkich zatańczonych przez nią. Tańczcie dopóki wiatr wam sprzyja. Pozdrawiam Panią, czy już jestem "na zakręcie"?