Pani Krystyno
ciesze się bardzo ze miala Pani okazje wypocząc w domu w czasie świat:)
teraz powrot do pracy,obowiązków. Ja się stesknilam za codziennością
tylko brakuje mi Pani zapisków codziennych:(rekompensuje sobie ich brak czytaniem dziennkika z poprzednich lat.
pozdrawiam serdecznie
Małgosia