Dobry wieczór Pani Krystyno.
W dniu dzisiejszym nabyłam biety w Pani teatrze na sztukę SHIRLEY VALENTINE na 7 kwietnia na godz. 17. Oczywiście nie mogę się już doczekać zobaczenia jej, zwłaszcza, że widziało ją już kilku moich znajomych i bardzo polecało. Ciesze się tym bardziej, że wkrótce spodziewam się dzieciątka i obawiam się, że na jakiś czas będę musiała zrezygnować z wielu uciech intelektualnych, ponieważ zamierzam karmić moje maleństwo ,a to przynajmniej przez jakiś czas będzie mnie ograniczało.
Pani Krystyno mam małe pytanko czy po spektaklu jest możliwość zrobienia sobie z Panią choć jednego zdjęcia? Może to śmieszne, ale ja bardzo chciałbym takie mieć.
Serdecznie pozdrawiam i bede czekała na odpowiedź.
Adriana