Droga Isabel!
Ma Pani 100% rację, to nie podlega żadnej dyskusji. Z tym pobytem to nie jest niestety takie proste, bo ja pracuje w szpitalu i mam dyżury non stop, także w święta. Ale do Teatru Polonia na pewno udam się jak najszybciej. A co do przestoju – to chyba już ten kryzys miną skoro Teatr Polonia żyje!!! I niech żyje sobie wiele lat we wszelkiej pomyślności!!!! Pozdrawiam serdecznie.