Droga KJ!
Nie wiem, czy to pod wpływem dzisiejszego dziennika, czy może dlatego że już od dawna chciałam obejrzeć po raz kolejny Klub Kawalerów. Właśne jestem po. Och! co ja się uśmiałam – to moje. ¦mietanka aktorska, wartka-choć zaplątana akcja i niespodziewane zakończenie:) Na ten czas przeniosłam się w inny świat. Tego mi było trzeba.
Pozdrawiam i życzę dobrej niedzieli!
Roześmiana jm
Ps. Podobno fioletowe pończochy są! Anya_anya znalazła! I to jakie!!!