"Mała" scena się narodziła !!!!! ma na imię "Fioletowe pończochy", duża w drodze, na szczęście Pani Krystyno, poród między jednym a drugim dzieckiem .... musi.... potrwać..... przynajmniej 9 miesięcy . Ale Ja cieszę się z "małej", bardzo, zobaczę ją dopiero w grudniu, tj. 26, ale już słyszałam,że "raczkuje" na całej scenie , więc co Ona będzie wyprawiać 26 ???
Miałam nadzieję, ze mała scena będzie miała na "imię" Mała Steinberg, ale nie Ja Ją urodziłam, przecież.
Co do kosmetyki, to na stronie teatru Polonia dominuje kolor różowy ( w napisie Polonia), uważam, że to błąd !!! kolorem dominującym powinien być kolor Fioletowy ze względu na " małą" Dla nas i zapewne dla Pani i Rodziny " mała" jest początkiem dużej sceny i nalezy jej się szacunek, to " mała" zapoczatkowała Teatr Polonia - i kolorem dominującym powinien być Fiolet.
P.S. jestem plastykiem ( z zamiłowania i daru ) i dostrzegam takie szczegóły i łączę w całoś, jakoś nie potrafię inaczej. Pozdrawiam, i ukłony dla Pana Edwarda, bez TAKIEGO mężczyzny trudno byłoby Kobiecie nawet takiego Formatu Jak NASZA DROGA KRYSTYNA JANDA stworzyć MAŁĄ - która przybrała nietypowe jak na te czasy Imię FIOLETOWE Pończochy- Gratuluję sukcesu, bo na prawdę jest to sukces !!! Udała się Państwu !!! Serdeczności.