Pani Krystyno, właśnie wróciłyśmy z córką z Teatru Nowego w Poznaniu. Długo czekałam na ten spektakl (przelożony o prawie 2 miesiące, z wiadomych powodów). To co Pani zaprezentowała przeszlo moje naśmielsze oczekiwania. Była to godzina wzruszeń, refleksji, serdeczngo uśmiechu, podziwu dla pani kunsztu....dlugo by jeszcze pisać . Jest Pani NAPRAWDę WSPANIAŁA !! Bardzo dziękujemy za to przeżycie.
(czy te piórka to Pani pomysł ?)
Niedawno oglądałam "Namiętność" w Pani reżyserii. Też wspaniały spektakl, niepokojący, ale to już inna bajka. Serdecznie pozdrawiam i życzę samych sukcesów - Renata